• WIG
  • WIG20
  • WIG30
  • mWIG40
  • WIG50
  • WIG250
WALUTY
WSKAŹNIKI MAKRO
SymbolWartość
Inflacja CPI16.6%
Bezrobocie5.0%
PKB1.4%
Stopa ref.5.75%
WIBOR3M5.86%
logo sponsora
GIEŁDY - ŚWIAT
INDEKSY - POLSKA
TOWARY

Reklama AEC

Zabawy, w które gramy od blisko 500 lat

Noc z 29 na 30 listopada od stuleci jest nocą pełną nadziei, magii, a także wróżb. W polskiej literaturze wzmianki o niej pojawiły się już w 1557 r. Wyjątkowego charakteru dodaje jej także fakt, iż jest czasem ostatniej hucznej imprezy przed trwającym 4 tygodnie adwentem. Z największą pompą wigilia św. Andrzeja obchodzona jest w Szkocji, której to apostoł jest patronem. Choć tam świętuje się jedząc i pijąc, u nas słynie ona z przepowiadania przyszłości, a w szczególności miłości i małżeństwa.

Z biegiem lat sposób spędzania tego wieczoru ewoluował – początkowo proroctwa traktowane były niezwykle poważnie, z ich mocy mogły skorzystać jedynie panny, przeprowadzano je indywidualnie. Z czasem przybrały charakter grupowy – od zabawy w gronie rówieśniczek na wydaniu po w pełni koedukacyjne współcześnie. Z biegiem lat malała także siła powszechnej wiary w ich potęgę, rzetelność i sprawdzalność.

Nasze prapra(…)babki głęboko ufały, że całodzienny post i modlitwa do św. Andrzeja poskutkują ukazaniem się we śnie przyszłego ukochanego. Na wypadek, gdyby modły okazały się za mało żarliwe i nie udałoby się poznać fizjonomii niedoszłego amanta, panny wkładały pod poduszkę karteczki i losując, zaraz po przebudzeniu, jedną z nich, mogły poznać przynajmniej jego imię. Mógł je także zdradzić przechodzień spotkany na ulicy o północy. Metodami nieco mniej dokładnymi, niemniej po dziś dzień popularnymi, jest rzucanie za siebie przez lewe ramię obierki (jednej, długiej) z jabłka, która ma wskazać pierwszą literę kochanka, bądź też wróżenie z cienia puszczanego na ścianę przez wosk, który to wcześniej przelano przez dziurkę od klucza. Pojawiające się kształty mają wskazywać na sylwetkę wielbiciela lub też akcesoria z nim związane.

Kiedy dziewczęta już mniej więcej wiedziały, kto będzie wybrankiem ich serca, starały się wywróżyć, kiedy dojdzie do ożenku. Kwitnąca w wigilię Bożego Narodzenia ucięta tego dnia gałązka wiśni lub czereśni oznaczała rychłe zamążpójście. Taką samą moc miało wyciągnięcie ze strzechy w garści parzystej ilości słomek oraz zetknięcie się dwóch listków mitru puszczonych na wodę. Panny korzystały także z pomocy domowych zwierząt – rozkładały w pokoju kości bądź też kładły na stole placki, do ślubu szykowała się ta singielka, po której smakołyk psiak sięgnął w pierwszej kolejności. Rzucały także czworonogom kulki z ciasta, każda z nich symbolizowała innego kawalera, zjedzony w pierwszej kolejności miał zostać przyszłym panem młodym. Co więcej, miejscowe kundle wskazywały kierunek, z którego on nadejdzie – ich szczekanie o godzinie zero wskazywało odpowiednią stronę świata. Co ciekawsze dziewczęta odgadywały swój los z zasłyszanych fragmentów rozmów dobiegających z przydrożnych chat. Stojąc na ulicy, wytężały słuch, by złapać jak najwięcej słów wypowiadanych przez jej mieszkańców, a na ich podstawie próbowały odgadnąć scenariusz, jaki napisał dla nich los.

Idąc śladem naszych przodkiń, po dziś dzień sprawdzamy, która panna wyjdzie pierwsza za mąż ustawiając lewe buty jeden za drugim od ściany aż do drzwi. Pantofelek przekraczający próg symbolizuje ślubny kobierzec jego właścicielce. Współczesne pokolenie zainicjowało dodatkowy sposób na poznanie imienia absztyfikanta – na dwóch papierowych serduszkach wypisujemy imiona żeńskie i męskie. Szpilkom kłujemy w grupę z interesującą nas płcią i przekłuwamy przyszłego partnera. Jeszcze bardziej współczesne pokolenie przeniosło andrzejkowe wróżby do sieci – obecnie wosk możemy lać on-line.

Niemniej ta wyjątkowa noc w roku nie tylko pozwalała na poznanie matrymonialnej przyszłości, lecz także pogody. „Gdy święty Andrzej ze śniegiem przybieży, sto dni śnieg na polu leży”, „gdy w Andrzeja deszcz lub słota, w grudniu drogi bez błota” lub też „jeżeli na świętego Andrzeja wiatr i mgła, to od Bożego Narodzenia będzie sroga zima.” A w niektórych regionach kraju, np. na rzeszowszczyźnie wierzono, że jest to czas, w którym na ziemię schodzą dusze potępieńców. Rozpalano zatem niewielkie ogniska tzw. "ognie Świętego Andrzeja", które miały je odstraszać.

Jeszcze zanim rozpoczęto koedukacyjne obchodzenie tej nocy, niezaobrączkowani mężczyźni wróżyli swoja miłosną przyszłość w wigilię św. Katarzyny, czyli z 24 na 25 listopada. „W noc świętej Katarzyny pod poduszką są dziewczyny” –cnotliwi kawalerowie kładli tam kobiece przedmioty lub części garderoby, które miały wpłynąć na proroczy sen o przyszłej żonie. „Kasiu daj znać, co się będzie ze mną dziać” mówili wybierając jedną z czterech filiżanek, pod którymi poukrywane były symboliczne przedmioty, np. moneta przepowiadająca majątek czy też obrączka – ożenek.

 

Katarzyna Szostak

  • Popularne
  • Ostatnio dodane

Kontakt z redakcją

 

 

 

Nasze Portale

         
 

 

   Multum Ofert znanywet.pl
  • Wzrosty
  • Debiuty
  • Spadki
  • Obroty
Walor Cena Zmiana



 

 

 

 

 

 

 

Walor Cena Zmiana



Walor Cena Zmiana Obroty (*)
(*) wartości w tys. zł.


Ostatnie artykuły

Popularne artykuły

Nasza witryna używa plików cookies

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.

Zobacz naszą politykę prywatności

Zobacz dyrektywę parlamentu europejskiego

Zezwoliłeś na zapisywanie plików cookies na tym komputerze