• WIG
  • WIG20
  • WIG30
  • mWIG40
  • WIG50
  • WIG250
WALUTY
SymbolKupnoSprzedażMaksimumMinimum
EURCHF 1.0844 1.0852 1.0860 1.0843
EURPLN 4.3840 4.3900 4.3870 4.3870
EURUSD 1.0920 1.0923 1.0921 1.0905
GBPUSD 1.2369 1.2389 1.2380 1.2379
USDPLN 4.0187 4.0187 4.0217 4.0134
WSKAŹNIKI MAKRO
SymbolWartość
Inflacja CPI16.6%
Bezrobocie5.0%
PKB1.4%
Stopa ref.5.75%
WIBOR3M5.86%
logo sponsora
GIEŁDY - ŚWIAT
SymbolWartość
EUSTX50 5367.97
GER30 21474.84
JPN225 21474.84
SPX500 5902.76
US30 21474.84
SymbolWartość
FRA40 7765.91
HKG33 21474.84
NAS100 21316.85
UK100 8788.91
INDEKSY - POLSKA
SymbolWartość
mWIG40 6122.32
WIG 79577.32
WIG20lev 355.54
SymbolWartość
NCIndex 229.32
WIG20 2192.01
WIG30TR 5795.75
TOWARY
SymbolKupnoSprzedażMaksimumMinimum
Copper 4.6926 4.6968 4.7291 4.6441
USOil 60.7740 60.7980 61.7330 59.8270
XAGUSD 32.9750 33.0160 33.3670 32.7510
XAUUSD 3291.9900 3292.2900 3322.8700 3271.7800

Reklama AEC

Muzyka i giełda

Czy świat giełdy i finansów może w jakikolwiek sposób inspirować artystów, a w szczególności – muzyków? Na pierwszy rzut oka wydaje się, że o ile można sobie wyobrazić powieść z życia bankierów, biznesmenów i inwestorów (w rzeczy samej, takie powieści istnieją), o tyle trudno przełożyć klimat giełdy na muzykę czy malarstwo.

W tym ostatnim przypadku coś do powiedzenia mogliby mieć amerykańscy malarze z nurtu hiperrealizmu (Richard Estes czy Robert Bechtle), specjalizujący się w przedstawianiu z fotograficzną dokładnością najbardziej codziennych tematów wielkomiejskiego życia. Skoro tematem dla hiperrealistów mogą być billboardy i neony, samochody, wnętrza barów typu fast-food i ulice amerykańskich metropolii, to czemu nie budynki giełdy i sale pełne traderów wpatrujących się w monitory? Zresztą, jest niemal pewne, że ktoś już się za to wziął.

No dobrze, ale w takim razie co z muzykami? Cóż, na Youtube znaleźć można kilka ironicznych piosenek na temat nieszczęsnego Bernarda Madoffa, ale zakładamy, że nie chodzi nam o tego rodzaju bieżące komentarze. Okazuje się jednak, że świat wielkich finansów przyciągnął uwagę przynajmniej kilku twórców muzyki elektronicznej.

Zacznijmy od grupy Ethik, która już w roku 1993 wydała (nakładem wytwórni Eat Raw) materiał „Music for Stock Exchange”, utrzymany w stylistyce minimalu i ambientu. Była to muzyka o syntetycznym brzmieniu, zrytmizowana i wprowadzająca w cokolwiek senny nastrój. Istotnie, poszczególne kompozycje mogły w jakiś sposób kojarzyć się z obrazami oszklonych wieżowców, klimatyzowanych sal i gabinetów, wykresów wyświetlających się na monitorach i gorączkowej atmosfery handlu. Można to zresztą potraktować jako potencjalny soundtrack dla sesji giełdowej, jak w przypadku „Music for Airports” Briana Eno, czyli tła dźwiękowego dla lotnisk.

W Rosji od kilkunastu lat funkcjonuje duet muzyczny Cyclotimia, specjalizujący się w muzyce postindustrialnej i ambientowej. Leitmotivem dużej części ich twórczości jest właśnie świat giełdy, finansów i zglobalizowanej gospodarki. Mówią o tym już same tytuły poszczególnych płyt i kompozycji: „E$chaton”, „Oil and Gas Colony”, „Cashflow”, „Global Economic Forum” czy „Profit Warning”. Muzyka Cyclotimii jest bardzo zróżnicowana – niekiedy łagodna, oniryczna i relaksacyjna, kiedy indziej drapieżna, wręcz brutalna. Zespół czerpie z różnych stylistyk: ambient, noise, industrial, techno czy drum and bass, nie stroni nawet od nawiązań do muzyki klasycznej i liturgicznej. Zresztą swoją płytę „Music for Stockmarkets” opisują (trudno orzec, czy ironicznie, czy z pełną powagą) jako „liturgiczne tło dla świętych procedur biznesu”. Zdaje się, że w ich muzyce fascynacja światem międzynarodowych rynków przeplata się z lękiem przed nimi albo nawet z przejawami antysystemowego buntu, czego świadectwem są choćby takie prowokacyjne nagrania jak „New Death Order”.

Najdalej w inspiracji giełdą poszedł francuski kompozytor muzyki awangardowej Matthieu Saladin, którego „Stock Exchange Piece” to już nie tyle muzyczny opis świata giełdy, ile po prostu transpozycja wykresów giełdowych na słyszalne pasmo (!). Ruchy na cenach ropy i złota wraz z 50-dniową średnią ruchomą stają się podstawą dla sinusoidalnych fal dźwiękowych. Przełożenie jest takie, że cena jednostki (baryłki lub uncji) w dolarach zastąpiona zostaje częstotliwością w hercach – jako że złoto jest droższe od ropy, to złoto generalnie reprezentuje wyższe częstotliwości. Jedna minuta muzyki odpowiada jednemu dniowi handlu, w związku z czym kompozycja, obrazująca 50 dni na giełdzie, trwa 50 minut. Tak rzecz przedstawia się od strony technicznej. A jak brzmi? Cóż, to absolutny minimalizm - monotonne, wyzbyte wszelkich ozdobników tony: rodzaj wysokiego pisku i towarzyszące mu bardzo niskie buczenie. Częstotliwość zmienia się bardzo płynnie, niemal niezauważalnie i w nader ograniczonym zakresie. Nie jest to zapewne „lekka strawa”, aczkolwiek z powodzeniem mogą się tym materiałem zainteresować miłośnicy różnego rodzaju sonicznych poszukiwań. Ale nawet oni prawdopodobnie potraktują odsłuch kompozycji Saladina jako jednorazowy eksperyment.

 

Adam Witczak

  • Popularne
  • Ostatnio dodane

Kontakt z redakcją

 

 

 

redakcja@finweb.pl

Nasze Portale

         
 

 

   Multum Ofert znanywet.pl
  • Wzrosty
  • Debiuty
  • Spadki
  • Obroty
Walor Cena Zmiana



 

 

 

 

 

 

 

Walor Cena Zmiana



Walor Cena Zmiana Obroty (*)
(*) wartości w tys. zł.


Popularne artykuły

Nasza witryna używa plików cookies

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.

Zobacz naszą politykę prywatności

Zobacz dyrektywę parlamentu europejskiego

Zezwoliłeś na zapisywanie plików cookies na tym komputerze

Loading...