• WIG
  • WIG20
  • WIG30
  • mWIG40
  • WIG50
  • WIG250
WALUTY
SymbolKupnoSprzedażMaksimumMinimum
EURCHF 1.0844 1.0852 1.0860 1.0843
EURPLN 4.3840 4.3900 4.3870 4.3870
EURUSD 1.0920 1.0923 1.0921 1.0905
GBPUSD 1.2369 1.2389 1.2380 1.2379
USDPLN 4.0187 4.0187 4.0217 4.0134
WSKAŹNIKI MAKRO
SymbolWartość
Inflacja CPI16.6%
Bezrobocie5.0%
PKB1.4%
Stopa ref.5.75%
WIBOR3M5.86%
logo sponsora
GIEŁDY - ŚWIAT
SymbolWartość
EUSTX50 5347.83
GER30 21474.84
JPN225 21474.84
SPX500 6240.87
US30 21474.84
SymbolWartość
FRA40 7731.78
HKG33 21474.84
NAS100 21474.84
UK100 8826.82
INDEKSY - POLSKA
SymbolWartość
mWIG40 6122.32
WIG 79577.32
WIG20lev 355.54
SymbolWartość
NCIndex 229.32
WIG20 2192.01
WIG30TR 5795.75
TOWARY
SymbolKupnoSprzedażMaksimumMinimum
Copper 5.0607 5.0649 5.0737 5.0039
USOil 67.7880 67.8220 67.9570 67.3130
XAGUSD 36.6850 36.7190 36.9110 36.6400
XAUUSD 3324.9800 3325.2800 3346.0400 3319.9200

Reklama AEC

Nieszablonowe instalacje pioniera neoawangardowej sztuki konceptualnej

„Jeszcze tu nie byłem” to tytuł wystawy gwiazdy czeskiej sceny artystycznej - Jiříego Kovandy, którą od 8 listopada można oglądać w Muzeum Współczesnym we Wrocławiu. Zatrzymajmy się jednak chwilę na osobie samego artysty.

Jiří Kovanda urodził się w 1953 roku w Pradze. Jest jednym z najbardziej znanych i cenionych współczesnych artystów czeskich a także legendą kultury wizualnej Europy Środkowej i Wschodniej. Nazywany jest poetą minimalistycznym, który słowa zastępuje obrazami. Kovanda tworzy głównie akcje, konceptualne instalacje oraz interwencje, a oprócz tego niegdyś (w latach 80-tych i 90-tych) zajmował się też malarstwem. Prezentował on swe prace na wielu ważnych wystawach międzynarodowych, m.in. Documenta w Kassel w 2007r. czy Biennale w Sao Paolo w 2012 roku.

Od końca lat 70-tych jego dzieła dokumentowane były na fotografiach, które świadczą o dużym wysiłku i determinacji artysty przezwyciężającego (również własne) bariery społeczne. Zdjęciom często towarzyszyły kartki papieru z informacjami o motywach i metodach realizacji danego performansu. Po ogromnym sukcesie, jaki Kovanda odniósł w ostatnich dekadach, w 2007 roku w słynnej galerii Tate Modern w Londynie zaprezentował dwa performanse - „Całowanie przez szybę”, i „Na schodach ruchomych”, nagrywając je też na wideo. W ostatnich latach oprócz nagrań wideo tworzy również minimalne sytuacje oraz monumentalne instalacje. Dziś artysta rejestruje swe interwencje z udziałem publiczności na wydrukach cyfrowych, odkrywając w ten sposób przed odbiorcą wiele zaskakujących sytuacji. Artysta stale analizuje rezonans, jaki wywołuje w nim otaczająca rzeczywistość. Sztuka Kovandy spotyka się z ogromnym uznaniem na całym świecie.

Wystawa „Jeszcze tu nie byłem” w Muzeum Współczesnym we Wrocławiu w sposób analityczny ukazuje twórczość Kovandy, począwszy od lat 70, a więc od jego pierwszej, indywidualnej wystawy w Polsce, która odbyła się w warszawskiej galerii Mospan. Tytuł obecnej wystawy, który zresztą zaproponował sam artysta, świadczy o subtelnym poczuciu humoru i łagodnego absurdu, który charakteryzuje jego minimalistyczne prace. Na ekspozycji prezentowanych jest ponad 100 obiektów, dokumentacji i obrazów, które wypożyczono ze zbiorów muzealnych, galerii i kolekcji prywatnych we Francji, Czechach, Austrii i Polsce. Towarzyszy jej katalog w języku polskim, czeskim i angielskim, stanowiący dokumentację ekspozycji oraz działań zrealizowanych w MWW z tekstami Pavliny Morganovej (historyczki sztuki, krytyczki i wykładowcy na Uniwersytecie Karola w Pradze), Waltera Seidla (dyrektora kolekcji sztuki współczesnej Erste Banku w Wiedniu) oraz kuratora wystawy – Adama K. Dominika.

Ekspozycja w MWW, która jest pierwszą w pełni retrospektywną prezentacją sztuki Jiříego Kovandy w naszym kraju, niesie ze sobą silny przekaz emocjonalny. Akcje Jiříego Kovandy sporo mówią o realiach życia w Europie Środkowo – Wschodniej, są nośnikiem ważnych idei o charakterze społecznym. W twórczości Kovandy sztuka przenika  się  z przestrzenią, stając się niewidoczną jak powietrze. Wystawa ukazuje wyjątkowość czeskiego mistrza poezji minimalistycznej. Sporo w niej ironii, ale takiej, która nie doskwiera zbyt mocno. Niewielkie fotografie, w połączeniu z napisanymi na maszynie komunikatami, które stały się znakiem szczególnym Kovandy, u współczesnego odbiorcy, żyjącego w erze mocno rozwiniętej technologii, mogą wzbudzać rodzaj pewnej nostalgii. W czasie trwania ekspozycji, której zakończenie planowane jest na 20 grudnia, artysta zrealizuje w budynku muzeum kolejne interwencje.

 

Agnieszka Nowakowska

  • Popularne
  • Ostatnio dodane

Kontakt z redakcją

 

 

 

redakcja@finweb.pl

Nasze Portale

         
 

 

   Multum Ofert znanywet.pl
  • Wzrosty
  • Debiuty
  • Spadki
  • Obroty
Walor Cena Zmiana



 

 

 

 

 

 

 

Walor Cena Zmiana



Walor Cena Zmiana Obroty (*)
(*) wartości w tys. zł.


Ostatnie artykuły

Popularne artykuły

Nasza witryna używa plików cookies

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.

Zobacz naszą politykę prywatności

Zobacz dyrektywę parlamentu europejskiego

Zezwoliłeś na zapisywanie plików cookies na tym komputerze

Loading...