Najwyższe w historii bezrobocie w UE

Choć odczyty majowych wskaźników PMI w przemyśle na świecie nie wypadły generalnie źle na tle oczekiwań, to nastroje na rynkach finansowych pozostają bardzo słabe. Największym rozczarowaniem były doniesienia z Chin, gdzie PMI okazał się niższy od zapowiadanego przez ekonomistów i spadł do 48,4 pkt. W Indiach natomiast odczyt był lepszy od prognozowanego i wyniósł 54,8 pkt.

Choć odczyty majowych wskaźników PMI w przemyśle na świecie nie wypadły generalnie źle na tle oczekiwań, to nastroje na rynkach finansowych pozostają bardzo słabe. Największym rozczarowaniem były doniesienia z Chin, gdzie PMI okazał się niższy od zapowiadanego przez ekonomistów i spadł do 48,4 pkt. W Indiach natomiast odczyt był lepszy od prognozowanego i wyniósł 54,8 pkt.

Bardzo słaba sytuacja jest wciąż w Europie, a tym razem najbardziej rozczarowały wiadomości z Wielkiej Brytanii, gdzie doszło do zniżki PMI z 50,2 pkt do 45,9 pkt. Nie dziwi w tych warunkach utrzymująca się presja na aktywność naszego przemysłu. PMI w maju osiągnął najniższy poziom w tym roku (48,9 pkt). Obraz słabości europejskiej gospodarki uzupełnia utrzymanie się w kwietniu stopy bezrobocia na poziomie 11%, najwyższym w sięgającej 1995 r. historii tej statystyki. W Hiszpanii stopa bezrobocia podniosła się do rekordowych 24,3%.

Zwyżka na ostatniej majowej sesji pozwoliła utrzymać po 5 miesiącach tegoroczny bilans warszawskiej giełdy na niewielkim plusie, ale wyprzedaż w pierwszych godzinach czerwcowych notowań spycha go na niewielki minus. W maju najsłabiej zaprezentowały się firmy ukraińskie, które straciły aż jedną piątą na wartości. Wśród sektorów najlepiej wypadła branża informatyczna, która nieco zyskała, a najwięcej w dół poszły przedsiębiorstwa spożywcze. Sektor budowlany potaniał w minionym miesiącu o 3,5% i wypadł znacznie lepiej niż deweloperzy, których indeks zniżkował o 9,2%. Od końca 2011 r. budownictwo jest jedną piątą pod kreską, deweloperzy tracą 7,2%.

HOME BROKER ZWRACA UWAGĘ:
Przedłużający się kryzys w strefie euro przekłada się na zainteresowanie amerykańskimi obligacjami skarbowymi, a będący tego efektem spadek ich rentowności obniża koszt kredytów hipotecznych w USA

Majowe wskaźniki PMI potwierdzają stagnację w globalnej gospodarce

Rynki nieruchomości
Najniższe od 16 miesięcy były w maju ceny mieszkań w Chinach. W porównaniu z kwietniem poszły w dół o 0,3%, do średnio 1364 USD za metr kwadratowy. Maj był 9. kolejnym miesiącem regresu cen. Z obliczeń SouFun, największego w Państwie Środka serwisu nieruchomościowego, wynika że zniżka cen dotknęła 73 ze 100 monitorowanych miast. Wzrost nastąpił w 26. Dla 10 największych miast regres cen podliczono na 0,5% w skali miesiąca oraz 3,2% w ujęciu rocznym.

Do rekordowo niskiego poziomu spadł w Stanach Zjednoczonych koszt kredytu hipotecznego o stałym oprocentowaniu. W kończącym się tygodniu wyniósł 3,75%. W przypadku kredytu 15-letniego było to odpowiednio 2,97%. Taka sytuacja jest pochodną utrzymującego się kredytu w strefie euro, który skłania kapitał do przepływu na najbardziej bezpieczne rynki. Korzystają na tym między innymi dolar i amerykańskie obligacje skarbowe. Rentowność tych ostatnich jest bazą do wyznaczania kosztu długoterminowego kredytu hipotecznego w USA.

Od dewelopera
Gant Development rozpoczął sprzedaż mieszkań w nowej inwestycji Royal House, zlokalizowanej przy ul. Jana Kazimierza na warszawskiej Woli. W trzech budynkach na działce o powierzchni blisko 1,4 ha powstanie łącznie 358 mieszkań o powierzchniach od 23 do 95 m kw. oraz 16 lokali usługowych. Przewidziano również 413 miejsc parkingowych, z czego 409 w dwupoziomowym garażu podziemnym. Mieszkańcy będą mieli do dyspozycji także komórki lokatorskie, 28 miejsc postojowych dla motocykli i 30 miejsc postojowych dla rowerów. Planowany termin realizacji inwestycji to I kw. 2014 roku.

Zespół analiz
Home Broker