• WIG
  • WIG20
  • WIG30
  • mWIG40
  • WIG50
  • WIG250
WALUTY
SymbolKupnoSprzedażMaksimumMinimum
EURCHF 1.0844 1.0852 1.0860 1.0843
EURPLN 4.3840 4.3900 4.3870 4.3870
EURUSD 1.0920 1.0923 1.0921 1.0905
GBPUSD 1.2369 1.2389 1.2380 1.2379
USDPLN 4.0187 4.0187 4.0217 4.0134
WSKAŹNIKI MAKRO
SymbolWartość
Inflacja CPI16.6%
Bezrobocie5.0%
PKB1.4%
Stopa ref.5.75%
WIBOR3M5.86%
logo sponsora
GIEŁDY - ŚWIAT
INDEKSY - POLSKA
SymbolWartość
mWIG40 6122.32
WIG 79577.32
WIG20lev 355.54
SymbolWartość
NCIndex 229.32
WIG20 2192.01
WIG30TR 5795.75
TOWARY
SymbolKupnoSprzedażMaksimumMinimum
Copper 5.0618 5.0660 5.1472 5.0323
USOil 66.4030 66.5670 67.1930 66.0270
XAGUSD 36.8850 37.2370 37.4120 36.6080
XAUUSD 3336.2300 3338.6900 3345.2900 3323.4700

Reklama AEC

Kilkadziesiąt tysięcy złotych nieoprocentowanej pożyczki od fiskusa

Kredyt od fiskusa? Brzmi dobrze. Bez żadnych odsetek? Jeszcze lepiej. Chętni na zapożyczenie się na takich warunkach muszą się jednak pospieszyć z decyzją – fiskus musi się o niej dowiedzieć do 20 lutego. „Kredyt” w formie uproszczonych zaliczek na podatek dochodowy może sięgnąć w skali roku nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Kredyt od fiskusa? Brzmi dobrze. Bez żadnych odsetek? Jeszcze lepiej. Chętni na zapożyczenie się na takich warunkach muszą się jednak pospieszyć z decyzją – fiskus musi się o niej dowiedzieć do 20 lutego. „Kredyt” w formie uproszczonych zaliczek na podatek dochodowy może sięgnąć w skali roku nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Uproszczone zaliczki są teoretyczne dostępne niemal dla wszystkich przedsiębiorców (zarówno osób fizycznych, jak i prawnych, przy czym poniższe omówienie dotyczy tylko osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą). Wyjątkami są firmy, które rozliczają się z fiskusem za pomocą ryczałtu ewidencjonowanego lub karty podatkowej. O uproszczonych zaliczkach mogą także zapomnieć osoby rozpoczynające działalność gospodarczą. Nie dlatego, że fiskus je dyskryminuje. Wynika to po prostu z samej konstrukcji zaliczek uproszczonych. Ustawa o podatku dochodowym PIT jasno wskazuje – podstawą naliczenia zaliczek w uproszczonej formie jest dochód firmy sprzed dwóch lub trzech lat. Jeśli w tym czasie biznes przynosił tylko straty lub dochód był tylko symboliczny (nie przekroczył kwoty zobowiązującej do zapłaty podatku, czyli nieco ponad 3 tys. zł), przedsiębiorca z uproszczonych zaliczek nie skorzysta.

Dochód nie może być ani zbyt niski, ani zbyt wysoki
Należy jednak pamiętać, że dochód sprzed dwóch lub trzech lat, choć nie może być zbyt niski, nie może być również zbyt wysoki, a z całą pewnością wyższy niż ten, którego przedsiębiorca spodziewa się w 2012 roku. W przeciwnym razie zaliczki uproszczone mogą okazać się nieopłacalne. Dlaczego? Otóż miesięczne zaliczki płacone w tej formie stanowią 1/12 podatku zapłaconego dwa lub trzy lata wcześniej – w 2010 lub 2009 roku. Załóżmy, że przedsiębiorca w 2010 r. dopiero rozkręcał działalność, zatem nie może pochwalić się zbyt wysokimi zarobkami z tego okresu – jego dochód wyniósł zaledwie 25 tys. zł, a 19-proc., roczny podatek od tej kwoty – 4750 złotych (25 000 x 0.19). W jego przypadku uproszczona, miesięczna zaliczka w 2012 r. wynosiłaby zatem 396 zł (4750 / 12). A ponieważ jego spodziewany dochód w 2012 r. ma być kilkakrotnie wyższy i sięgnie ok. 160 tys. zł, uproszczone zaliczki będą dla niego bardzo opłacalne. Gdyby bowiem płacił zaliczki w „standardowej” formie, jego roczny podatek wyniósłby 30 tys. 400 zł (160 000 x 0.19), natomiast średniomiesięczny 2533 zł (30 400 / 12). Dzięki zaliczkom uproszczonym co miesiąc w firmowej kasie zostanie 2137 zł (2533 – 396), a rocznie prawie 26 tys. złotych. Oczywiście z nieopłaconego podatku przedsiębiorca musi się później z fiskusem rozliczyć, ale może to zrobić dopiero do końca kwietnia 2013 roku. Zaciąga więc u fiskusa na kilkanaście miesięcy rodzaj nieoprocentowanego kredytu.

Inna sytuacja byłaby, gdyby naszemu przykładowemu przedsiębiorcy powinęła się z powodu kryzysu noga i firma w 2012 r. zamiast wysokiego dochodu przyniosła stratę. Choć biznes nie byłby dochodowy, podatek i tak musiałby być co miesiąc zapłacony – przedsiębiorcy, którzy zdecydują się na uproszczone zaliczki, muszą bowiem stosować taką formę przez cały rok podatkowy, niezależnie od swoich zarobków. W ten sposób odwróciłyby się role – „kredytobiorcą” z pożyczką na preferencyjnych warunkach byłby fiskus, a nie przedsiębiorca.

Ostatnie dni na decyzję
Przedsiębiorcy, którzy myślą o stosowaniu uproszczonych zaliczek, muszą mieć także na uwadze, że nie mogą dowolnie zdecydować, który rok będzie podstawą do ich naliczenia. Dochody sprzed trzech lat (z 2009 r.) mogą być bowiem brane pod uwagę tylko wtedy, gdy dwa lata wcześniej (w 2010 r.) firma nie zarobiła lub przyniosła stratę. Muszą również pamiętać o dotrzymaniu terminu, w którym pisemnie należy poinformować fiskusa o wyborze zaliczek uproszczonych – mają na to czas do 20 lutego.

Agata Szymborska-Sutton, Tax Care


 

  • Popularne
  • Ostatnio dodane

Kontakt z redakcją

 

 

 

redakcja@finweb.pl

Nasze Portale

         
 

 

   Multum Ofert znanywet.pl
  • Wzrosty
  • Debiuty
  • Spadki
  • Obroty
Walor Cena Zmiana



 

 

 

 

 

 

 

Walor Cena Zmiana



Walor Cena Zmiana Obroty (*)
(*) wartości w tys. zł.


Ostatnie artykuły

Popularne artykuły

Nasza witryna używa plików cookies

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.

Zobacz naszą politykę prywatności

Zobacz dyrektywę parlamentu europejskiego

Zezwoliłeś na zapisywanie plików cookies na tym komputerze

Loading...