Ceny mieszkań w Wielkiej Brytanii rosną najszybciej od ponad 6 lat

Dodatni bilans września na warszawskim parkiecie nie jest zagrożony, bo przed ostatnią sesją miesiąca zamykał się on dla indeksu WIG 4% na plusie, ale ostatnie notowania zapewne przyniosą osłabienie w tym względzie. Polska giełda będzie pod wpływem negatywnych sygnałów ze świata i zapewne tylko od determinacji OFE walczących o jak najlepszą 3-letnią stopę zwrotu, oficjalnie wyliczaną na koniec września, zależeć będzie skala regresu cen akcji.

Co przy tym ciekawe, 3-letnia zmiana WIG jest bardzo podobna do zysków wypracowanych w III kwartale tego roku. Widać więc, że w obecnych okresie rozliczeniowym dla OFE bieżący miesiąc i kwartał mają duże znaczenie dla wydźwięku zyskowności OFE dla klientów. Jesteśmy przy tym w okresie, kiedy Polacy kształtują swoje opinie na temat przyszłej decyzji o pozostaniu lub nie w funduszach emerytalnych.

Światowe parkiety są dziś pod wpływem niepokoju o losy kolejnego budżetu USA, bo nadal nie ma kompromisu w Kongresie w tej sprawie. Jednocześnie znacznie słabiej od wstępnego odczytu wypadł wrześniowy indeks PMI, obrazujący aktywność chińskiego przemysłu. Wzrósł jedynie do 50,2 pkt, a nie jak początkowo szacowano do 51,2 pkt. W efekcie progres w porównaniu z sierpniem, kiedy wskaźnik miał 50,1 pkt, jest symboliczny.

Niewiele poprawił się też PMI dla japońskiego przemysłu, do 52,5 pkt z 52,2 pkt. Sierpniowa dynamika wzrostu sprzedaży detalicznej w Niemczech spadła do 0,3% w skali roku z 2,9% w lipcu.

Rynki nieruchomości

Z danych Hometrack wynika, że tak szybko, jak we wrześniu, ceny mieszkań w Wielkiej Brytanii nie rosły od ponad 6 lat. Miesięczny wzrost wyniósł 0,5% po zwyżce o 0,4% w sierpniu. W ujęciu rocznym dało to ruch w górę o 2,4%. W takiej sytuacji pojawiają się głosy, że rząd brytyjski może zrewidować politykę wspierania kupujących mieszkania. Liczba osób rejestrujących się u pośredników nieruchomościowych zwiększyła się we wrześniu o 1,4% w ujęciu miesięcznym, a na sprzedaż wystawiono o 0,3% mniej nieruchomości mieszkaniowych niż miesiąc wcześniej. W Londynie regres w tym względzie sięgał aż 2,9%. To pokazuje utrzymujące się niedopasowanie popytu i podaży, wywierające presję na dalszy wzrost cen mieszkań.

Wśród doniesień z rynków nieruchomości, jakie w tym tygodniu zostaną podane, warto zwrócić uwagę głównie na sierpniowe wydatki budowlane w USA, które dadzą całościowy obraz tego sektora. Poznamy je we wtorek.

Zespół analiz
Home Broker