• WIG
  • WIG20
  • WIG30
  • mWIG40
  • WIG50
  • WIG250
WALUTY
WSKAŹNIKI MAKRO
SymbolWartość
Inflacja CPI16.6%
Bezrobocie5.0%
PKB1.4%
Stopa ref.5.75%
WIBOR3M5.86%
logo sponsora
GIEŁDY - ŚWIAT
INDEKSY - POLSKA
TOWARY

Reklama AEC

Na torach kolejowych i nie tylko

O Trakcji i ZUE pisaliśmy w lutym tego roku, szczegółowo prezentując historię i działalność obu przedsiębiorstw. Do umieszczenia ich w jednym tekście uprawniało nas (i w dalszym ciągu uprawnia) to, że firmy te funkcjonują mniej więcej w tej samej branży. Często ze sobą konkurują, choć zdarza się też, że nawiązują współpracę i realizują pewne przedsięwzięcia wspólnie.

Branża, o której mowa, to przede wszystkim instalacje elektryczne na potrzeby kolei oraz miejskich układów komunikacyjnych (np. tramwajowych). W ogólności chodzi także o kompleksową modernizację torów, budowę układów zdalnego sterowania urządzeniami zasilającymi, wznoszenie linii energetycznych, rozmaite prace inżynierskie.

Trakcja to firma, dla której – przypomnijmy – flagowym akcjonariuszem jest hiszpańskie przedsiębiorstwo budowlano-inżynierskie Comsa (28,80 proc. kapitału i głosów), choć w spółkę inwestują też ING OFE i OFE PZU. W ZUE wiodącym inwestorem jest Wiesław Nowak, czyli prezes zarządu – który posiada 62,5 proc. w akcjach i głosach na WZ. Papiery ZUE trzymają także Amplico OFE i PKO BP Bankowy OFE.

W obu przypadkach mamy do czynienia z dużymi grupami kapitałowymi, przy czym skonsolidowane aktywa Trakcji są, jak zobaczymy za chwilę w tabeli, dużo wyższe niż suma bilansowa ZUE:

 

Powyższa tabela prezentuje przychody i zyski za rok 2013 oraz sytuację bilansową na koniec owego okresu. Jak widać, roczne obroty ZUE wyniosły 410,5 mln zł, zaś Trakcji – ponad 1,67 mld zł. Zysk netto, jaki udało się wypracować ZUE, stanowił 1,37 proc. obrotów, a więc była to niższa rentowność niż u konkurenta (tam odnotowano poziom 2,26 proc.). W przypadku rentowności EBIT wyniki to odpowiednio: 1,70 proc. dla ZUE oraz 3,01 proc. dla Trakcji. Godne uwagi jest to, że Trakcja poprawiła swoje rezultaty, albowiem rok 2012 ostatecznie zakończyła ze stratą netto rzędu ponad 12,6 mln zł. Tak w każdym razie strata ta przedstawiała się po przekształceniu danych, pierwotnie (tak było też w naszym lutowym raporcie) podawano sumę 14,9 mln zł na minusie.

Wyniki przedsiębiorstw (obroty i zyski lub straty) z lat 2009-2012 widzimy poniżej (dane Trakcji są przekształcone według najnowszego sprawozdania za rok 2013)

Rzut oka na powyższe tabele oraz na wcześniejszą pokazuje, że w przypadku ZUE przychody skonsolidowane w roku 2013 spadły (bo w 2012 były równe ponad 518 mln zł), niemniej rentownościom wyszło to na dobre, gdyż w 2012 były niższe niż rok później.

ZUE notowała pod koniec roku 2013 stan środków pieniężnych odpowiadający 31,64 proc. zobowiązań krótkoterminowych, w Trakcji było to 9,3 proc., a więc poziom był mniej bezpieczny. W obu przedsiębiorstwach ogół zobowiązań był wyższy od kapitału własnego (w ZUE stanowiły one 108 proc. jego wartości, w Trakcji zaś niemal 159 proc.). W ostateczności jednak nie są to dramatyczne wartości

   

Na wykresie kursu akcji Trakcji widać, że od kwietnia minionego roku (ceny rzędu 40 groszy) do końca listopada (ceny rzędu 1,40 – 1,50 zł) trwał mocny trend wzrostowy. Co więcej, nawet i po korekcie była jeszcze raz okazja, by drogo sprzedać walory. Ostatecznie jednak powyżej 1,50 zł nie udało się wyjść, tym niemniej wsparcia na 1,14 – 1,20 zł dobrze się bronią i w rezultacie mamy obecnie konsolidację. Warto wiedzieć, że powyżej 1,50 zł wykres nie był trwale od wakacji 2011 roku.

W przypadku ZUE cena jednej akcji jest dużo wyższa – nawet niskie kursy z letnich miesięcy roku 2013 oznaczały ceny bliskie 6 zł. Potem notowano nawet 11 zł po intensywnym wzroście (w istocie próbowano jeszcze wyższych poziomów), ale w grudniu rozwinął się trend spadkowy. Obroniło się dopiero wsparcie poniżej 8 zł, od tego czasu notowania poszły nieco w górę. Na razie jednak kluczowe będzie wyjście ponad 10 zł, a do tego jeszcze nie doszło.

Zarząd Trakcji uważa, że rok 2013 był czasem ważnych decyzji i "wielkich przemian". Chodzi o takie kwestie jak: "podniesienie kapitału i redukcja zadłużenia, pozyskanie nowego finansowania, restrukturyzacja organizacyjna" i wreszcie wejście na rynek budownictwa kolejowego litewskiej spółki zależnej AB Kauno Tiltati. Co więcej, Trakcja połączyła się w grudniu 2013 ze swą spółką zależną, tj. Przedsiębiorstwem Robót Kolejowych i Inżynieryjnych S.A. Stąd też i nowa nazwa całego przedsiębiorstwa: Trakcja PRKiI S.A.

Dla ZUE rok 2013 był, jak pisał prezes, "okresem realizacji wielu prestiżowych projektów" tudzież czasem obfitującym w wydarzenia, które "przyniosą pozytywne efekty w kolejnych okresach". Także i tu doszło do połączenia ze spółką zależną, mianowicie z krakowską PRK, co uprościło strukturę korporacyjną. ZUE weszła też na rynek energetycznych sieci przesyłowych wysokiego napięcia (złożyła najkorzystniejszą ofertę w przetargu na budowę dwutorowej linii 400 kV Kozienice-Ołtarzew). Prezes, tak jak i my, podkreślił, że wyniki za rok 2013 były lepsze niż za 2012. Stało się tak mimo trudnej sytuacji w branży budowlanej. Portfel zamówień na rok bieżący wynosił na początku roku ok. 700 mln zł, szybko został rozbudowany do 1,3 mld zł.

Ogólnie rzecz biorąc widzimy więc, że włądze jednej i drugiej firmy podchodzą do sytuacji bieżącej tudzież przyszłości optymistycznie. Mają ku temu powody, bo wyniki przedsiębiorstw są całkiem przyzwoite. Ich walory na GPW oczywiście podlegają rozmaitym wahaniom, zależnym także od spekulacji i czynników technicznych – tym niemniej jawią się raczej jako jedne z solidniejszych papierów, przynajmniej w ostatnim czasie.

 

B. Garga

  • Popularne
  • Ostatnio dodane

Kontakt z redakcją

 

 

 

Nasze Portale

         
 

 

   Multum Ofert znanywet.pl
  • Wzrosty
  • Debiuty
  • Spadki
  • Obroty
Walor Cena Zmiana



 

 

 

 

 

 

 

Walor Cena Zmiana



Walor Cena Zmiana Obroty (*)
(*) wartości w tys. zł.


Ostatnie artykuły

Popularne artykuły

Nasza witryna używa plików cookies

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.

Zobacz naszą politykę prywatności

Zobacz dyrektywę parlamentu europejskiego

Zezwoliłeś na zapisywanie plików cookies na tym komputerze