Dziś wskaźniki z Niemiec i Strefy Euro

Dziś w kalendarium ekonomicznym pojawią się istotne odczyty z Niemiec i Strefy Euro. Niemcy to - jak wiadomo - największa i najważniejsza gospodarka Unii Europejskiej, czy wręcz Europy w ogólności. Co za tym idzie, inwestorzy przywiązują dużą uwagę do danych napływających z tamtejszej gospodarki. Trzeba zresztą przyznać, że trzyma się ona nieźle, zwłaszcza jak na kryzysową sytuację.

Wyniki z Niemiec - dotyczące zamówień w przemyśle - poznamy jednak dopiero w południe, zaś godzinę wcześniej pojawią się trzy ważne pakiety danych obejmujących Strefę Euro jako całość. Otóż poznamy oficjalną stopę bezrobocia (spodziewany jest wzrost z 11,7 proc. do 11,8 proc.), wyniki sprzedaży detalicznej i zestaw wskaźników obrazujących koniunkturę.

Sprzedaż detaliczna w relacji miesięcznej w Strefie Euro spadła w październiku o 1,2 proc., zaś w relacji rocznej aż o 3,6 proc. Dziś poznamy odczyty za listopad, zakłada się wzrost o 0,3 proc. m/m i spadek o 2,7 proc. r/r.

Wspomniane wskaźniki koniunktury są publikowane przez Komisję Europejską i dotyczą nastrojów: biznesu, konsumentów, producentów, w gospodarce i w usługach. Są one konstruowane w oparciu o ankiety. Wyniki dodatnie oznaczają przewagę nastrojów pozytywnych, wyniki ujemne - pesymizm. W indeksie nastrojów biznesu bada się producentów pod kątem produkcji w ostatnich miesiącach, zamówień, zamówień eksportowych, zapasów i oczekiwań dotyczących produkcji. Nastroje konsumentów badane są poprzez ankiety wśród gospodarstw domowych. Miernik nastrojów w gospodarce obliczany jest w oparciu o odczyty z sektorów, którym przypisuje się określone wagi, i tak przemysł ma wagę 40%, usługi 30%, konsumenci 20%, sektor budowlany i sprzedaż detaliczna po 5%.

W listopadzie aż cztery z pięciu wskaźników były ujemne, dodatni był jedynie indeks nastrojów w gospodarce (85,7 pkt). Obecnie również zakłada się, że tylko ten indeks wypadnie pozytywnie, pozostałe mają natomiast się obniżyć, acz na nieco mniejszą skalę niż poprzednio.

Adam Witczak