Od poniedziałku do piątku w rytmie danych

W nocy - kwadrans przed trzecią - pojawił się indeks PMI dla usług w Chinach. Uzyskano 50,8 pkt przy prognozie 53 pkt i wrześniowym rezultacie 53,1 pkt, tak więc odczyt niejako rozczarował.

O 6:00 poznaliśmy PMI dla usług w Indiach, wynik to 52,2 pkt (poprzednio 50,9 pkt, zatem nastąpił wzrost).

O 8:00 dowiemy się, jak ukształtowała się inflacja CPI i PPI w Turcji w minionym miesiącu, zaś o 9:00 poznamy dynamikę sprzedaży detalicznej (bez samochodów) w Czechach i indeks PMI dla przemysłu Węgier.

10:30 to PMI dla usług Wielkiej Brytanii, ale też indeks Sentix - zbiorczy wskaźnik sentymentu inwestorów ze Strefy Euro. O 15:45 poznamy PMI dla usług w USA, o 16:00 natomiast (dla tego samego sektora) ISM - czyli wskaźnik zbudowany w bardzo podobny sposób.

Jutro w programie m.in. zamówienia w niemieckim przemyśle i finalne PMI dla usług krajów Europy, w tym Niemiec (i dla Strefy Euro jako całości). W środę w Polsce wyniki swych obrad przedstawi Rada Polityki Pieniężnej (nie oczekujemy zmian w oprocentowaniu), do tego poznamy niemiecką produkcję przemysłową. O 11:00 ujrzymy odczyt nt. sprzedaży detalicznej w Strefie Euro.

Czwartek będzie dniem decyzji FOMC o stopach procentowych w USA, tym razem powinien zostać utrzymany aktualny poziom, tj. zakres 2,00 - 2,25 proc. Do tego poznamy bilans handlu zagranicznego Niemiec.

W piątek mamy m.in. PKB Wielkiej Brytanii i tamtejszą produkcję przemysłową, a do tego indeks Uniwersytetu Michigan, co do którego prognozuje się zejście z 98,6 pkt do 98 pkt.

Adam Witczak