MFW podnosi prognozę dla światowej gospodarki

Inwestorzy na większości giełd przystąpili do ofensywy i kupują akcje. Wczorajszy dzień na giełdach zakończył się silnymi wzrostami. Dzisiaj jest szansa na kontynuowanie tych wzrostów.

Inwestorzy na większości giełd przystąpili do ofensywy i kupują akcje. Wczorajszy dzień na giełdach zakończył się silnymi wzrostami. Dzisiaj jest szansa na kontynuowanie tych wzrostów.

Na giełdach całego świata powiało we wtorek optymizmem. Wczorajszy dzień można ocenić jako kontratak na większości parkietach. Kolor zielony przeważał na europejskich, jak i na amerykańskich parkietach. Powodem takiej sytuacji były dane makro z Niemiec i USA. Największym zaskoczeniem był odczyt raportu ZEN z rynku niemieckiego. Zaufanie niemieckich inwestorów instytucjonalnych okazało się lepsze niż zakładano. Przy prognozie na poziomie 20 i poprzednim odczycie 22,3pkt wzrosło do poziomu 23,4pkt.w kwietniu. Okazało się to miłym zaskoczeniem i impulsem do zakupów akcji. Kolejną dobrą wiadomością były informacje zza oceanu. Ilość pozwoleń na budowę domów w USA wzrosła do poziomu 747tys. Z poprzedniej 715tys. Takie dane nie dosyć, że zahamowały chęć do realizacji zysków widoczną na poprzednich sesjach, to zachęciły do dalszych zakupów już od godzin porannych. Na efekty nie trzeba było długo czekać.

Europejskie giełdy okazały się liderami wzrostów. Niemiecki DAX rósł na zakończenie sesji o 2,65proc., francuski CAC-40 zyskał 2,72proc. a angielski FTSE zakończył dzień wzrostem o 1,52proc. od poprzedniego zamknięcia. Optymistyczne informacje podał także Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Eksperci tej instytucji prognozują tempo wzrostu światowych gospodarek i podali swoje dane. Według MFW globalna gospodarka w 2012 roku wzrośnie o 3,5proc. i 4,1proc. w 2013roku.Raport ze stycznia mówił o 3,3proc. dla tego roku i 4proc w przyszłym. Według przedstawicieli MFW spadek PKB w Strefie Euro będzie mniejszy i wyniesie 0,3proc. a nie jak wcześniej podawano 0,5proc. Prognozy nie ominęły też największej gospodarki. Analitycy uważają, że wzrost gospodarczy w USA może okazać się większy od zakładanego do tej pory (2,1proc. wobec 1,8proc.).

W Warszawie też powiało optymizmem. Indeks WIG20 wzrósł na wczorajszej sesji o 0,88proc. i osiągnął poziom 2271,20pkt. Indeks średnich spółek mWIG40 wzrósł o 0,17proc. a sWIG80 zakończył dzień 0,23proc. nad kreską. Uwagę inwestorów zwróciły jednak poszczególne walory notowane na naszej giełdzie. Spółka LOTOS i PKN ORLEN należały do liderów wzrostów. Wartość tej pierwszej wzrosła o 5,66proc., PKN ORLEN zdrożał o 2,42proc. Według analityków poprawia się perspektywa wyższych marż rafineryjnych, jak i dyferencjału, ale spółkom paliwowym sprzyja też mocny  złoty. To poziom naszej waluty ma bezpośredni wpływ na  przeszacowania zaciągniętych kredytów i różnice kursowe. W krótkim terminie to LOTOS może być dobrą inwestycją. Na wczorajszej sesji pokonał opór z poziomu 30zł/akcję i zanotował nowe szczyty w tym roku, kończąc notowanie na poziomie 30,43zł.

Dziś poznamy stopę bezrobocia w Wielkiej Brytanii, przeciętne zatrudnienie i wynagrodzenie w Polsce i zapasy ropy w Stanach Zjednoczonych. Nie są to dane, które mogą mocno wpłynąć na notowania, co daje szanse na kontynuacje wczorajszych wzrostów.  Do myślenia może fakt dużego wzrostu pozycji na kontraktach terminowych na WIG20 zaobserwowany wczoraj i przedwczoraj. Duża zmiana na tym instrumencie może zapowiadać dłuższy trend na polskiej giełdzie.


KOMENTARZ PRZYGOTOWAŁ
Michał Chudy
Noble Securities