NBP znów interweniuje

Po popołudniowych przepychankach na wykresach par złotowych, inicjatywę przejął popyt. Z racji tego, że tuż po fixingu NBP nieco odpuścił, udało mu się ugrać poziom 4,4745 na EUR/PLN i 3,4590 na USD/PLN.

Po popołudniowych przepychankach na wykresach par złotowych, inicjatywę przejął popyt. Z racji tego, że tuż po fixingu NBP nieco odpuścił, udało mu się ugrać poziom 4,4745 na EUR/PLN i 3,4590 na USD/PLN.

Na wykresie euro złoty, kurs przekroczył wczorajsze maksima. Na wykresie USD/PLN granica ta została jedynie naruszona. Aktualnie na rynek wkroczył Narodowy Bank Polski. Bank chce w ten sposób podkreślić, że jest czujny również po fixingu. Dzięki tej interwencji złoty nieznacznie odrobił  straty, ale skala owego umocnienia zdecydowanie nie jest duża. Wydaje się zatem, że w grę nie poszły duże kapitały. Do euro złoty odrobił niecale 2 grosze i aktualnie testuje poziom 4,4522, a do dolara niecałe półtora grosze i obecnie kurs znajduje się na 3,4380.

Bardzo spokojnie zachowuje się eurodolar. Od porannego testu dzisiejszych minimów, wspólna waluta odrobiła około 50 pipsów i w momencie pisania tego artykułu znajduje się w okolicach 1,2950.