Czy starczy optymizmu

Wczorajsza wyraźnie wzrostowa sesja, w trakcie której WIG20 zyskał 2,3%, dała inwestorom podstawę do przypuszczenia, że indeks zbudował podwójne dno. Optymizm napędzał się z biegiem godzin, choć wolumen obrotu nie był zachwycający, jak na tak... Wczorajsza wyraźnie wzrostowa sesja, w trakcie której WIG20 zyskał 2,3%, dała inwestorom podstawę do przypuszczenia, że indeks zbudował podwójne dno. Optymizm napędzał się z biegiem godzin, choć wolumen obrotu nie był zachwycający, jak na tak dużą zmianę procentową.  Obrót poniżej 500 mln. to raczej wycofanie się niedźwiedzi, niż atak byka. Początek dzisiejszej sesji zapowiadał zatem kontynuację ruchu w górę.

Tak też się stało. W pierwszych kwadransach handlu WIG20 przełamał 2300 pkt. i po godz. 10-tej sięgnął 2334 pkt. Jednak wolumen tego wzrostu znów nie był zachwycający. O godz. 11:00 pojawił się indeks instytutu ZEW wynosi w sierpniu minus 37.6 pkt (prognoza - minus 25 pkt). Dane te popsuły nastroje. WIG20 ruszył w dół, by po 14:00 znaleźć się pod kreską. W końcówce za sprawą dobrego zachowania giełd w USA przyszło pewne odreagowanie. Zamknięcie wypadło 2399 pkt. czyli 0,24% pod kreską.

W obecnej sytuacji jest jeszcze możliwy rajd w okolice 2400 pkt. lecz bardziej prawdopodobny wydaje się scenariusz klina, czy jak kto woli chorągiewki. Formacja chorągiewki wg. analizy technicznej jest tylko przystankiem w trendzie głównym i trwa zazwyczaj do 3-ch tygodni. Jeśli nie uda się sforsować szczytu odbicia 2400 pkt. z 17 sierpnia, to czeka nas testowanie niedawnych dołków.

Na uwagę zasługuje zachowanie złota, które stało ostatnią bezpieczną przystanią po interwencjach banków Japonii i Szwajcarii. W ciągu 3-ch sesji wzrosło o ponad 100 dolarów za uncję z niecałych 1800 do 1900. Podobny rajd miało kilka sesji wcześniej. Tak sszybka aprecjacja pociągnęła wskaźnik RSI na poziom ponad 80%. Oznaczało , to że papier jest mocno wykupiony  i należało się liczyć z korektą. Korekta pojawiła się, ale tylko na 2 sesje i sięgnęła  1725 dol. Po niej popyt wywindował cenę jeszcze 100 dolarów powyżej poprzedniego szczytu.