Zwrot na północ

Po sześciu tygodniach spadków w USA i na innych czołowych parkietach świata, rynki były już na tyle wyprzedane, że byle pretekst wystarczył do odreagowania. Równie dobrze mógł to być tylko brak kolejnych negatywnych informacji. Giełdy... Po sześciu tygodniach spadków w USA i na innych czołowych parkietach świata, rynki były już na tyle wyprzedane, że byle pretekst wystarczył do odreagowania. Równie dobrze mógł to być tylko brak kolejnych negatywnych informacji. Giełdy europejskie ruszyły dziś ostro do góry. Poprawę nastrojów zawdzięczamy informacji o tym, że porozumienie w sprawie pakietu pomocowego dla Grecji jest coraz bliższe.

Jeszcze wczoraj indeksy amerykańskie balansowały pomiędzy spadkiem a wzrostem. Wykształcona świeca doji wskazywała na zawahanie. Dziś w Azji zanotowano umiarkowane wzrosty. Kiedy w Europie indeksy poszły wyraźnie do góry stało się jasne, że rynki zwrócą się na północ odreagowując w ten sposób problem grecki. Indeksy europejskie poszły w górę znacznie ponad 1 proc. a otwarcie w USA potwierdziło znaczenie świecy doji jako sygnał odwrócenia trendu. Póki co nie można jeszcze mówić o ataku majowe szczyty, ale odreagowanie wydaje się przesądzone.

Dzisiejsze dane makroekonomiczne nie miały prawdopodobnie wielkiego znaczenia, lecz lepsze dane utwierdziły stronę popytową i wzmocniły wzrost. O 14:30 podano dane o sprzedaży w USA, które okazały się lepsze od oczekiwań. Sprzedaż bez samochodów 0.3% m/m (Oczek. 0.2% m/m, Poprz. 0.6% m/m) za maj. Sprzedaż detaliczna -0.2% m/m (Oczek. -0.4% m/m, Poprz. 0.5% m/m) za maj. Zapasy w USA podane o 16:00 okazały się zgodne z oczekiwaniami.

Rosły ceny ropy wyrażone w USD, lecz wzrost wyrażony w EUR był już symboliczny. Wyraźnie w górę poszły natomiast ceny miedzi. O dziwo nie znalazło to jednak przełożenia na kurs naszego miedziowego kombinatu, KGHM wzrósł tylko 0,7 proc. Motorem wzrostu były natomiast PZU (2,08%) i TP (1,79%). Najwyższy obrót zanotowano na tym pierwszym – 434 mln. Obroty na całym WIG20 były wystarczająco wysokie jak na skalę wzrostu. Dają tym samym potwierdzenie siły popytowej.

Pamietajmy o wygasaniu czerwcowych futures. Po dziesiejszej sesji LOP łączny serii czerwcowej i wrześniowej wynosi 122 tys. Przerolowano już 34 tys. Póki co wygląda na to, że duży zagraniczny gracz nie zamierza rezygnować z naszych kontraktów.