Polnord i obligacje, których nie było

 Polnord poinformował, że nie doszła do skutku emisja obligacji, którą pierwotnie planowano i którą ogłoszono ponad miesiąc temu, 5 listopada.

Przewidywano, że firma wyemituje niezabezpieczone papiery na okaziciela serii PND01 o nominale jednostkowym 1 mln zł każda. Łącznie miało to być nawet 150 mln zł, ale minimalny próg (ten, którego nie osiągnięto) ustalono na poziomie 75 mln zł.

Polnord to grupa kapitałowa z branży deweloperskiej i budowlanej, powołana do życia w roku 1977. Obecną nazwę ma od 1988. Ma wielki bank ziemi i wznosi na swych gruntach zarówno budowle mieszkalne jak i komercyjne, zwłaszcza w Warszawie i Trójmieście.

Popatrzmy na wyniki skonsolidowane Polnordu za pierwsze trzy kwartały roku 2019:

Przychody za badany okres to 118 mln zł: czyli tylko 63,7 proc. tego, co wygenerowano rok wcześniej w analogicznym okresie. To także kwota niższa od sum wypracowanych w trzech pierwszych kwartałach lat 2014 - 2017. Tylko w 2013 obroty były mniejsze.

Biznes poniósł spore straty: np. wynik operacyjny to 74,6 mln zł poniżej zera, netto widzimy stratę 71,10 mln zł. Ujemna rentowność na czysto to -60 proc., operacyjnie mamy -63,3 proc. Rok wcześniej było to odpowiednio -20,4 proc. i -6,2 proc.

Drugi wątek to pozycje bilansowe grupy Polnord:

Aktywa Polnordu to 1,075 mld zł. W części majątkowej dominuje majątek obrotowy (631,12 mln zł), mniejszościową rolę odkrywają aktywa trwałe. Po stronie pasywów widzimy zadłużenie na poziomie 58 proc. Nie jest ono bardzo wysokie, niemniej trochę niepokoi fakt, że ma charakter w przeważającej mierze (w 5/6) krótkoterminowy.

Złota reguła bilansowa jest zachowana, to oceniamy pozytywnie: kapitał własny pokrywa aktywa trwałe. Co do płynności bieżącej, to widzimy 1,21 pkt - niespecjalnie dużo, niemniej formalnie aktywa obrotowe przewyższają pulę zobowiązań bieżących, co jest dobre. Od końca roku 2018 wskaźnik ten spadł, zaś wypłacalność natychmiastowa to nadal ok. 15 proc. (w międzyczasie były niższe poziomy).

Zerknijmy na wykres kursu akcji:

W październiku notowano maksima na 5,75 zł, później wykres ruszył na południe. W ostatnich tygodniach leniwie wędruje na niskich poziomach, w pobliżu 2,50 zł, ostatnio nawet niżej. Minimum z 6 grudnia to 2,12 zł, najnowsze zamknięcie to 2,23 zł. Teoretycznie można się spodziewać jakiegoś odbicia, z uwagi np. na wykres SMI, ale rzecz jeszcze nie doszła do skutku.

Adam Witczak