Mostostal Zabrze - backlog i wyniki

Dariusz Pietyszuk, prezes Mostostalu Zabrze, uważa, że pierwsze trzy kwartały 2019 to dla tego przedsiębiorstwa "konsekwentna selekcja oferowanych i realizowanych projektów oraz skoncentrowanie działań na pozyskiwaniu i realizacji kontraktów mniejszych, z ograniczonym ryzykiem, ale bardziej rentownych".

Co z tego wynika? Spójrzmy na rezultaty:

Po pierwsze, mamy wzrost przychodów, acz tylko o niespełna 1 proc., do 447,7 mln zł. Po drugie, zyski spadły: w I - III kw. 2018 było 18,15 mln zł na poziomie operacyjnym i 9,4 mln zł netto, a teraz odpowiednio 16 mln zł i 7 mln zł. Skurczyły się też marże: rentowność EBITDA z 6,04 proc. do 5,72 proc., marża operacyjna z 4,09 proc. do 3,58 proc., na poziomie netto widać ruch z 2,11 proc. do 1,56 proc.

Czytamy, że "spadek zysku netto [za sam III kw. 2019, mowa o zysku wynoszącym 2,3 mln zł] w porównaniu do trzeciego kwartału ubiegłego roku to wynik wyceny finansowych instrumentów zabezpieczających".

Prezes pisze też, że backlog przedsiębiorstwa ma obecnie wartość 450,2 mln zł, a nawet 635,3 mln zł, jeśli uwzględnić kontrakty, które prawdopodobnie zostaną podpisane. Backlog ten dotyczy okresu ok. 12 miesięcy. Prezes pisze też o "stosunkowo niskim zadłużeniu". Otóż pod koniec września 2019 wynosiło ono 63 proc. sumy bilansowej:

Nie jest może bardzo niskie, ale rok wcześniej było to 68 proc., zatem nastąpiła poprawa (redukcja zadłużenia).

Wskaźnik płynności bieżącej jest niski, niemniej wzrósł z 1,06 pkt do 1,13 pkt w relacji rocznej. Dobre jest to, że Mostostal Zabrze lokuje się blisko złotej reguły bilansowej: prawie całe aktywa trwałe są równoważone kapitałem własnym.

Co do gotówki, to r/r i w ciągu 3 kwartałów przybyło jej i teraz to 19,5 mln zł, co pokrywa 9 proc. kwoty zobowiązań krótkoterminowych.

Zerknijmy na wykres kursu:

Latem kreślono ok. 1 zł jako opór. Następna faza to ewidentna przecena, przy czym trend sprawił, iż jesienią testowano wsparcie na ok. 0,68 zł. Od tego czasu wystąpiła poprawa, wykres balansuje w pobliżu 0,80 zł. Tym niemniej SMI zbliża się do sugestii pro-sprzedażowej. Ważą się losy zarówno trendu spadkowego, jak i korekty w jego obrębie, która przybiera znamiona tendencji zwyżkowej.

Adam Witczak