Lokum Deweloper - półroczne dane

Lokum Deweloper to grupa kapitałowa, która buduje, a następnie sprzedaje nieruchomości we Wrocławiu i Krakowie. Spółka dominująca zarządza holdingiem, podczas gdy konkretne inwestycje realizowane są poprzez zależne podmioty operacyjne. Model ten jest dość standardowy dla tego rodzaju biznesu.

Struktura grupy, jeżeli ktoś jest zainteresowany detalami, wygląda tak (według najnowszego raportu półrocznego):

Lokum celuje w budownictwo mieszkaniowe o charakterze wielorodzinnym. Tak wygląda to we Wrocławiu i okolicach, a pomysł ma być rozwijany również w Krakowie. Grupa wznosi osiedla złożone z kilkuset lub więcej mieszkań, zwykle o powierzchni od 25 do 100 metrów kwadratowych.

W pierwszym półroczu 2018 sprzedaż mieszkań dotyczyła inwestycji w czterech lokalizacjach. Zawarte i nierozwiązane umowy przedwstępne i deweloperskie zostały podsumowane w raporcie półrocznym - i okazuje się, że było ich 531. Zawarto też 168 umów rezerwacyjnych. Zarazem na dzień 30 czerwca 2018 przedsiębiorstwo realizowało we Wrocławiu 1664 lokale w trzech lokalizacjach. Do tego prowadzono prace przygotowawcze dla 5126 lokali. Po części chodzi tu o inwestycje, które zostaną ostatecznie zakończone po roku 2021. Z kolei oferta sprzedażowa na dzień 30 czerwca to 928 mieszkań we Wrocławiu i Krakowie.

W istocie jednak czytelników interesują raczej kwoty i wskaźniki. Oto i skonsolidowane przychody oraz zyski i straty:

Przychody za 6 miesięcy roku bieżącego to 13,53 mln zł. W stosunku rocznym wzrosły o 26,7 proc. Wynik operacyjny był ujemny, podobnie jak rok wcześniej. Analogicznie rzecz się miała z rezultatem netto. Kwoty były zresztą podobne. Z drugiej strony, rentowności, choć pozostały ujemne, trochę się poprawiły - np. netto z -68,2 proc. do -56 proc.

Na poziomie brutto na sprzedaży widzimy zyski, aczkolwiek to rzecz, której z pewnością mamy prawo oczekiwać (strata na tym etapie byłaby wyjątkowo złym sygnałem). Marża za badany okres to 33,4 proc.

Spójrzmy na bilans:

Majątek trwały opiewał ostatnio na 44,35 mln zł. Obrotowy to prawie 655 mln zł. Zapasy stanowiły 73 proc. tej drugiej sumy. Są to w zasadzie nieruchomości w toku, jak zazwyczaj w tej branży.

Wskaźnik płynności bieżącej na poziomie 2,81 pkt jest dobry. Zachowana jest złota reguła bilansowa. Ogólne zadłużenie w półroczu wzrosło z 48 proc. do 62 proc. sumy bilansowej, ale widzimy, że w skali rocznej zmiana była niewielka. Wypłacalność natychmiastowa to tylko 13 proc. - spadła r/r i w stosunku półrocznym. Wynikało to ze znacznego ubytku gotówki przy równoczesnym wzroście zobowiązań krótkoterminowych.

Dodajmy, że firma Lokum finansuje się również obligacjami - seriami D i E handluje się nawet na parkiecie Catalyst.

Spójrzmy jeszcze na wykres kursu:

Trend jest zasadniczo wzrostowy. Na początku grudnia 2017 notowano minima na 15,42 zł, potem cena rosła (z dokładnością do korekt). Pod koniec maja testowano opór na 19 zł. Zaraz potem nastąpiło przesilenie. Po paru tygodniach wahań spróbowano jeszcze aprecjacji, ale ostatecznie kurs poszedł na południe. Teraz oscyluje przy 17,20 zł. Można się doszukiwać wstępnej realizacji sygnału pro-zakupowego oscylatora CCI.

J. Sobal