Wawel i pierwszy trymestr

Swój raport za pierwszy trymestr roku 2018 opublikowała firma Wawel - jeden z najbardziej znanych w Polsce producentów słodyczy, w tym czekolady.

Wawel jest kontrolowany przez zagraniczny (szwajcarski) koncern Hosta International AG, który ma 52,13 proc. kapitału naszego emitenta i taki też odsetek głosów na WZ. MetLife OFE ma 9,80 proc., Nationale Nederlanden OFE 5,09 proc., a reszta (niemal 1/3) to free float, którym na GPW handluje się tak:

Są to jedne z najdroższych akcji na parkiecie - bądź co bądź, za sztukę trzeba obecnie dać ok. 1050 zł. Ale kurs bywał jeszcze wyższy. Nawet w I kw. 2018 testowano 1150 zł, po czym przyszła korekta.

Spójrzmy na najnowsze rezultaty firmy:

W I kw. 2018 wygenerowano przychody zbliżone do tych z analogicznego okresu roku ubiegłego, choć formalnie o 0,77 proc. niższe (159,3 mln zł).

Zyski też były podobne, np. operacyjny zwiększył się tylko o 3 proc., do 32,05 mln zł. Jego marża przekroczyła 20 proc., lekko poprawiła się też rentowność netto, a bardziej wyraźnie (z 23 proc. do 24,6 proc.) - marża odpowiadająca zyskowi EBITDA.

Spójrzmy na bilans:

W majątku dominują aktywa trwałe (412,5 mln zł). W części obrotowej dużą rolę grają środki pieniężne, ostatnio opiewające na ponad 100 mln zł, co przewyższa nawet pulę zobowiązań krótkoterminowych. Nie jest to konieczne, ale na pewno dobrze świadczy o płynności, podobnie jak wskaźnik ogólny, wynoszący 3,9 pkt. Zresztą, wysoka płynność, duże zasoby gotówki, niskie zadłużenie (13 proc. pasywów) czy wysokie rentowności (kilkanaście procent na czysto) - to stałe cechy firmy Wawel, nieraz już przez nas przywoływane.

Przypomnijmy wyniki roczne z lat 2008 - 2017:

Ani razu nie notowano żadnej straty, a najniższa rentowność netto to 9,8 proc. z roku 2008. Wawel w znaczący sposób odróżnia się od konkurentów z GPW, tj. firm Colian i Otmuchów.

Trend przychodów jest w ogólności wzrostowy, acz w 2017 uległy one lekkiej redukcji. Zysk netto okazał się za to bardzo wysoki: 113,3 mln zł.

Ewentualne czynniki ryzyka dla firmy to np. wzrost cen podstawowych surowców, zwłaszcza ziarna kakaowego, niekorzystne zmiany kursów walutowych oraz duży udział w sprzedaży jednego kontrahenta, mianowicie sieci Biedronka.

Kamil Kiermacz