Wojas - poniżej zera operacyjnie i netto

Grupa Wojas wygenerowała w ciągu trzech pierwszych kwartałów 2017 roku przychody na poziomie prawie 162 mln zł. W relacji rocznej wzrosły one o 1,6 proc.

Z zyskami nie było jednak dobrze. Strata netto została co prawda trochę ograniczona w porównaniu z I - III kw. 2016, ale za to pojawiła się strata operacyjna, zaś wyniki brutto na sprzedaży i EBITDA - skurczyły się.

Wszystko to widzimy poniżej:

1,56 mln zł straty operacyjnej i 2,34 mln zł na czysto poniżej zera - tak na razie wygląda rok w wydaniu grupy Wojas.

Oczywiście firmy przedstawiać nie trzeba, ale na wszelki wypadek powiedzmy parę słów. Jest to jedno z czołowych polskich przedsiębiorstw obuwniczych. Oferta obejmuje różnego typu buty dla mężczyzn (półbuty, mokasyny etc.) i kobiet (np. botki, baleriny, klapki, sandały itd.). W asortymencie są również akcesoria: skarpety, wkładki, tłuszcze czy sznurowadła.

W latach 2014 - 2016 grupie wiodło się tak:

Ani razu nie było straty na koniec roku - na żadnej pozycji. Wynik netto za rok 2016 by jednak słaby: 1,8 mln zł, czyli połowa tego, co w 2015 i zarazem 20 proc. kwoty z 2014. Dość podobnie podsumować można wynik operacyjny. Jego marża wyniosła 2,3 proc., w 2015 było to 3,2 proc., w 2014 aż 6 proc.

Oto i kolejne wskaźniki grupy Wojas, bilansowe:

Suma bilansowa grupy to 170 mln zł, z czego po stronie aktywów większość to zdecydowanie majątek obrotowy. Po stronie pasywów 64 proc. to zobowiązania, głównie krótkoterminowe.

Złota reguła bilansowa jest wypełniona, płynność bieżąca na poziomie 1,18 pkt nie jest szczególnie wysoka, niemniej aktywa obrotowe przewyższają pulę odpowiadających im zobowiązań. Gotówki jest natomiast mało: 2,76 mln zł pod koniec września. W skali rocznej to przejaw zwyżki, niemniej wypłacalność natychmiastowa nadal lokuje się nisko (3 proc.).

Co mówi nam wykres kursu?

Generalny trend pozostaje spadkowy, co poniekąd wpisuje się w słabnące (pod wieloma względami) wyniki. W kwietniu 2016 testowano jeszcze opór przy 6,24 zł. Teraz to ok. 5,10 zł. W międzyczasie rozegrano jednak dołki nawet rzędu 4,53 - 4,60 zł. Od drugiej połowy lutego mamy stan konsolidacji.

Kamil Kiermacz