Jak radzi sobie Decora?

Decora to jedno z przedsiębiorstw funkcjonujących w branży materiałów budowlanych. Firma wytwarza rolety, podłogi, izolacje, listwy, karnisze, kasetony czy deski. Brandy, którymi dysponuje emitent, to np. Vidella, ewifoam czy Arbiton.

Tak prezentuje się struktura grupy kapitałowej, którą dowodzi Decora:

Jak widać, mamy tu spółki funkcjonujące nie tylko w Polsce, ale też w innych krajach Europy Środkowej i Wschodniej - jak Chorwacja, Niemcy, Rosja czy Białoruś.

A oto struktura akcjonariatu spółki dominującej:

Spójrzmy teraz na skonsolidowane wyniki finansowe za półrocze:

113,74 mln zł - takie były przychody za sześć pierwszych miesięcy roku bieżącego. W skali rocznej wzrosły o 13,1 proc. Wynik operacyjny podniósł się z niespełna 7 mln zł do 7,5 mln zł. Rentowność operacyjna delikatnie spadła - z blisko 7 proc. do ok. 6,6 proc. Marża netto też się zmniejszyła, mianowicie z 7 proc. do 6,3 proc. Tak czy inaczej, uzyskane kwoty i rentowności były znacznie lepsze od tych, które notowano w pierwszych półroczach lat 2013 - 2015.

Przypomnijmy, jak to wyglądało w latach 2008 - 2016 (tym razem mowa o pełnych wynikach rocznych):

Tylko raz wygenerowano stratę roczną, mianowicie w roku 2014 skonsumowała ona 2,8 proc. obrotów. Poza tym grupa Decora była zawsze na plusie. Średnie przychody to 270 mln zł, przy czym w ostatnich dwóch latach wpływy ze sprzedaży były dużo niższe niż w latach wcześniejszych. Wynikało to z osłabienia biznesu na rynkach wschodnich, na co wpłynął konflikt w rejonie Doniecka, połączony z ogólnym osłabieniem gospodarczym Rosji i Ukrainy.

Rentowności finalne za rok 2016 wypadły znacznie lepiej niż te z roku 2015, np. marża netto wzrosła z 1,70 proc. do 6,25 proc. Tak więc rok miniony był pod wieloma względami udany, zwłaszcza w kontekście wspomnianych wyżej zawirowań ukraińsko-rosyjskich, które przecież nadal trwają.
 
Jeszcze słowo o bilansie:

W majątku dominują aktywa obrotowe, ostatnio wyceniane na 103,3 mln zł. W relacji rocznej wzrosły o prawie 8 proc., gdy trwałe uległy redukcji o 7 proc.

Grupa przez rok powiększyła zasoby pieniężne i nieznacznie polepszyła wypłacalność natychmiastową (z 5 proc. do 6 proc.). Spłaciła większość zobowiązań długoterminowych i część bieżących. To ostatnie w połączeniu ze wzrostem aktywów obrotowych pozwoliło poprawić wskaźnik płynności bieżącej z 1,23 pkt do 1,36 pkt. Nadal zachowana jest złota reguła bilansowa. Ogólne zadłużenie to ok. 40 proc. sumy bilansowej, nie jest przesadnie wysokie.

Akcje Decory drożały przez długi czas. Początków tego procesu powinniśmy szukać w letnich miesiącach roku 2016. Oto bowiem po referendum brexitowym, gdy wiele spółek gwałtownie i niezbyt racjonalnie przeceniono, papiery Decory dało się kupić po 6,12 zł od sztuki. Po niespełna roku, u progu czerwca 2017, odnotowano 12 zł. To już jednak był finał tendencji. Została ona skorygowana i pokonana, gracze sprowadzili cenę do 9,11 zł i mniej więcej tam można widzieć jedno ze wsparć. Inne to 10,50 zł i 10 zł. Co prawda w ostatnich tygodniach akcje znów zyskały na wartości, a wykres odbił się od dolnej wstęgi Bollingera, niemniej nie przebito jeszcze 11 zł. Wskaźnik POS daje sygnał pro-sprzedażowy, sugerujący korektę, np. do 10,50 zł.

B. Garga