BEST nadal skupuje

W trzech pierwszych kwartałach roku 2016 grupa BEST zainwestowała w wierzytelności kwotę 138,6 mln zł, przy czym nominał zakupionych pakietów to aż 1,038 mld zł. Wyemitowano obligacje na 124,6 mln zł i skupiono papiery tego rodzaju opiewające na 81 mln zł. Do tego dokonano podwyższenia kapitału zakładowego, przez co finalnie kapitały własne wzrosły o 36,5 mln zł.

Pełne dane finansowe za rok 2016 nie są jeszcze znane, będziemy więc musieli bazować na owych trzech trymestrach. Wypada jednak wspomnieć jeszcze o wydarzeniach IV kwartału i późniejszych. Otóż firma w dalszym ciągu prowadzi standardową działalność, czyli odzysk wierzytelności. W październiku wyemitowała obligacje dzięki którym od 500 inwestorów pozyskano 50 mln zł na szeroko pojęty rozwój.

Z drugiej strony, pod koniec grudnia dokonano urealnienia wyceny posiadanego pakietu akcji firmy Kredyt Inkaso z tej samej branży. Odpis wyniósł 46,1 mln zł. Grupa BEST planowała początkowo kupić Kredyt Inkaso, tzn. przejąć kontrolę nad tym emitentem. Miało to dać rozmaite pozytywne skutki (synergię), ale finalnie rzecz nie została przeprowadzona.

Przypomnijmy wyniki skonsolidowane za 9 miesięcy roku 2016:

Przychody wyniosły 166,55 mln zł. Jak widać, w skali rocznej zwiększyły się o 64 proc., a więc bardzo znacząco. Zysk operacyjny wzrósł wydatnie - z 64,04 mln zl do 114,13 mln zł. Przez to odpowiednia marża podskoczyła z 63 proc. do 68,5 proc. Faktem jest natomiast, iż rentowność netto obniżyła lot z 60,8 proc. do 41,2 proc. Rzecz wynikała ze wzrostu kosztów finansowych.

Aktywa BEST na koniec września opiewały na 871,5 mln zł. Z tego blisko 57 proc. przypadło na wierzytelności nabyte. Po stronie pasywów dominowały zobowiązania (55,2 proc. sumy bilansowej).

Rzut oka na archiwalne dane roczne:

Przychody za rok 2015 to 141 mln zł. W skali rocznej zwiększyły się o 32,6 proc. Widać znaczącą poprawę wyników EBIT i netto. Ten ostatni opiewał w roku 2015 na 82,2 mln zł (rentowność 58,3 proc.).

Zerknijmy na wykres kursu akcji:

Akcje BEST warto było nabywać w listopadzie 2015, przy dołku na 10,78 zł. Niedawno testowano 25,89 zł - i okazała się to oporowa okolica. Jeszcze nie udało się jej przebić, na razie wskaźnik %R daje sygnał pro-sprzedażowy. Wsparcia to 21 zł i 20 zł.

Kamil Kiermacz