Graal - spojrzenie i ocena

Notowania giełdowe akcji spółki Graal zostały w ostatnich czasach mocno skorygowane. To znaczy - mniej więcej od połowy lutego 2015 roku, tj. od kursów rzędu 17 zł, trwał trend wzrostowy. Jego apogeum przypadło na listopad (maksima na 34,40 zł). Później jednak ceny zostały zredukowane, trend zwyżkowy przegrał batalię. Widzimy to na wykresie:

Linia 23,44 zł okazała się wsparciem i ceny zaczęły powoli dochodzić do siebie. Ba, sesja z 1 marca była nawet silnie wzrostowa, z finałem na 27,50 zł, co oznaczało wzrost o 7,84 proc.

Najwyraźniej gracze pozytywnie ocenili najnowsze wyniki grupy kapitałowej Graal. Wypada więc powiedzieć o nich parę słów. Wpierw jednak przypomnijmy, czym zajmuje się to przedsiębiorstwo.

Wyroby Graala to m.in. konserwy rybne i mięsne, dania obiadowe, wyroby rybne chłodne, produkty z łososia świeżego i wędzonego. Firma kojarzona jest głównie z branżą rybną (i stąd nieraz porównujemy ją z Wilbo czy Seko), jednak asortyment jest szerszy. Dodajmy, że produkty opatrywane są bardzo różnymi markami. Pomijając kwestię marek własnych należących do sieci handlowych (przykładem może być Amerigo), mamy tu m.in. takie nazwy jak Black Rose, SuperFish, Koral, Abba, Gaster, Kuchnia Staropolska, Zduńskie Smaki, Graalki, Sushi BO i Era Ryb.

Jednostce dominujące powiodło się w minionym roku nieźle - wygenerowała bowiem 528 mln zł przychodów, 25,2 mln zł zysku operacyjnego i 22,8 mln zł zarobku na czysto. Oznaczało to w relacji rocznej wzrosty odpowiednio o 25 proc., 30 proc. i 48 proc., a więc cokolwiek imponujące. Można tu jednak odnotować, że w samym IV kwartale, wieńczącym rok, przychody co prawda były większe niż w analogicznym okresie 2014, niemniej zyski już niższe - np. operacyjny spadł z 8,2 mln zł do 6,1 mln zł.

Spójrzmy teraz na kwoty skonsolidowane:

Jak widać, przychody Graal w latach 2009 - 2015 z roku na rok systematycznie rosły. Zbliżają się już do miliarda, choć formalnie kwota za rok ubiegły to 933,4 mln zł. Dynamika wyniosła 8,4 proc. Widzimy podwyższenie zysków - przy czym marża operacyjna nieznacznie spadła, ale netto wzrosła z 2,65 proc. do 3,17 proc. To najwyższa marża na czysto w badanym okresie siedmiu lat. Wpływ na taki zysk miało m.in. wyraźne obniżenie kosztów finansowych grupy (w tym spółki-matki).

Suma bilansowa na koniec roku 2015 to 594,7 mln zł. Po stronie majątku aktywa trwałe i obrotowe są zasadniczo wyrównane pod względem udziału. Złota reguła bilansowa albo jest przestrzegana, albo odchylenia są minimalne. Płynność bieżąca na poziomie 1,18 pkt nie jest bardzo wysoka, ale zdaje się, że wystarczająca, zresztą powoli rośnie. Zasoby pieniężne na koniec roku 2015 były mniej więcej takie jak rok wcześniej. Zadłużenie udało się zmniejszyć z 57 proc. sumy do 50 proc.

Działalność przedsiębiorstwa upłynęła w roku 2015 bez zdarzeń nietypowych. Zarząd uważa wyniki, jak można podejrzewać, za niezłe - i zapewne faktycznie można je za takowe uznać.

B. Garga