Jutro decyzja RPP. Jak zareaguje złoty?

Eurodolar w dół, a potem w górę

Główna para walutowa kontynuuje wybicie z kilkudniowego kanału spadkowego. Jednak, aby skutecznie zanegować wspomniany wyżej trend, wymagane jest przebicie dzisiejszych maksimów dziennych. Inaczej „w grze” pozostaje kilkudniowy trend spadkowy.

W czwartek rozpoczyna się szczyt w Brukseli w sprawie wieloletniego unijnego budżetu na lata 2014-2020, jednak istnieją obawy, że i tym razem może nie dojść do porozumienia, co pogorszyłoby nastroje na rynkach i potencjalnie osłabiło wspólną walutę. Premier Danii Helle Thorning-Schmidt już zapowiedziała, że jeżeli nie otrzyma rabatu na  wpłaty jej kraju do kasy UE, to zawetuje budżet. Obecnie główna para walutowa jest wyceniana na 1,3545.

Złoty w oczekiwaniu na decyzję Rady

Para USD/PLN stabilizuje się w okolicach poziomu 3,085 PLN, zaś EUR/PLN 4,175. Rentowność polskich dziesięciolatek lekko wzrosła i wynosi 3,924 proc.

Ministerstwo finansów zaoferuje w czwartek obligacje za łącznie za 4,0 - 6,0 mld zł, razem w I kwartale 2013 r. ministerstwo planuje zorganizować pięć-sześć licytacji obligacji skarbowych, oferując na nich papiery o łącznej wartości 25 mld zł – 35 mld zł.
Jest to o tyle ważna informacja, że pozytywne wyniki tych aukcji może potencjalnie umocnić złotego.

Jutro drugi dzień posiedzenia RPP, na którym rada niemal na pewno obniży stopy procentowe (po raz kolejny) o 25 pb. Zagadką pozostaje jutrzejszy wydźwięk komunikatu. W przypadku zakończenia cyklu obniżek, można się spodziewać nawet lekkiego umocnienia, zaś dalsze obniżki spowodują spadek atrakcyjności złotego w oczach inwestorów i spadek wartość naszej waluty.

Michał Palenciuk

FMCM