Słabe dane o polskiej sprzedaży

Co na rynku?
W odniesieniu do Brexitu nadal chaos i niepewność: w każdym razie w poniedziałek Izba Gmin nie będzie głosować nad poparciem dla porozumienia z UE proponowanego przez rząd.

GBP/EUR od kilku dni jest w rejonie 1,1485 - 1,1660. To dość wysoko: bądź co bądź w tym miesiącu mieliśmy mniej niż 1,11 w minimach. Przy obecnych poziomach nie byliśmy od początku maja.

Na parze eurodolarowej widzimy 1,1145. A kreślono dziś nawet ok. 1,1175-80. Wykres jest mimo wszystko nadal wysoko: euro trzyma się mocno, z pewnością wyrwaliśmy się z pro-dolarowego trendu wszczętego w końcu lipca.

Na złotym
GBP/PLN jest na 4,9720, opór to ok. 4,99 - 4,9920. Na parze USD/PLN widzimy 3,8350, na EUR/PLN 4,2750. Na dwóch ostatnich parach złoty pozostaje mocny i wykresy nawet zaliczają nowe minima.

Mieliśmy dziś dane o sprzedaży detalicznej. Trochę słabe: prognozowano +8,0 proc. r/r za wrzesień i +6,5 proc. r/r w cenach stałych, a było +5,3 proc. i +4,3 proc. odpowiednio.

Tomasz Witczak

FMC Management