Kryzys nie miał wpływu na wynik

Fakt, że Grupa Kęty przedstawiła już wstępną prognozę wyników za kończący się pierwszy kwartał bieżącego roku, to dobra okazja, by przyjrzeć się bliżej temu przedsiębiorstwu - również w kontekście jego wyników za ubiegły rok.

Spółki należące do Grupy Kęty działają w szeroko pojętej branży aluminiowej. Spółek tych jest pięć (aczkolwiek niektóre posiadają jeszcze dodatkowe podmioty zależne). Każda firma w grupie obsługuje inny segment. I tak za segment wyrobów wyciskanych odpowiedzialna jest Grupa Kęty S.A., za systemy aluminiowe Aluprof S.A. Metalplast KARO Złotów S.A. zajmuje się akcesoriami budowlanymi, Metalplast Stolarka Sp. z o.o. świadczy natomiast usługi budowlane. Segment systemów transportowych obsługiwany jest przez Alu Trans System Sp. z o.o. Wreszcie mamy jeszcze Alupol Packaging S.A., czyli segment opakowań giętkich.

Fabryka aluminium w Kętach rozpoczęła działalność w roku 1953 (jej budowa trwała trzy lata). 21 lipca 1953 roku uroczyście i oficjalnie uruchomiono piec. Później w zakładzie produkowano bardzo rozmaite produkty, w tym m.in. grzejniki aluminiowe. Po roku 1989 Kęty poradziły sobie całkiem dobrze z transformacją gospodarczą, choć wiele przedsiębiorstw w tym czasie upadło albo znalazło się na skraju upadłości. Pod koniec stycznia 1996 roku akcje przedsiębiorstwa zadebiutowały na warszawskiej GPW.

Prezesem zarządu jest od 2005 roku Dariusz Mańsko, związany z firmą od roku 1996. Ukończył Akademię Rolniczą w Poznaniu oraz Podyplomowe Studia Zarządzania Finansami Przedsiębiorstw na Akademii Ekonomicznej w Katowicach.

W akcjonariacie Kęt aż 59,4 proc. kapitału i głosów przypada drobnym inwestorom (jest to tzw. free float). 17,76 proc. i 17,74 proc. mają odpowiednio OFE ING oraz Aviva OFE Aviva BZ WBK. Do tego dochodzi jeszcze udział PZU "Złota Jesień" (5,11 proc.).

W roku 2012 skonsolidowane przychody Grupy wyniosły 1,582 mld zł, rok wcześniej 1,5 mld zł. Wynik operacyjny za rok ubiegły to 142 mln zł (94 proc. ubiegłorocznego), zysk netto wyniósł natomiast 117 mln zł (102,45 proc. kwoty z roku 2011). Jednostka dominująca odnotowała spadek przychodów z 700 mln zł do 645,13 mln zł, ale zarazem wzrost zysku z działalności operacyjnej (do 85,65 mln zł, tj. o 6,8 proc. r/r), a także znaczący wzrost zysku netto (o ponad jedną czwartą, do 80 mln zł).

Jeśli chodzi o skonsolidowany bilans, to odnotowano wzrost wartości zgromadzonych zapasów (z 206 mln zł do 240 mln zł) i należności handlowych (z 340,6 mln zł do 396,8 mln zł). Zobowiązania skonsolidowane wynosiły pod koniec ubiegłego roku ponad 620 mln zł, ale zauważmy, że na kapitał własny składało się 1,023 mld zł, a więc o 65 proc. więcej.

Zarząd w liście do akcjonariuszy, otwierającym raport roczny, uznał wyniki za sukces. Prezes Mańko podkreślił wręcz, że spowolnienie gospodarcze nie miało większego wpływu na wyniki sprzedaży spółek Grupy. Co ciekawe, około jednej trzeciej ("do 30 do 35%") wartości sprzedaży to eksport. Szczególną uwagę prezes zwrócił na segment systemów aluminiowych, tj. spółkę Aluprof, ponieważ jest ona "jednym z niewielu polskich przedsiębiorstw, które od kilkunastu lat czerpie zyski ze sprzedaży własnego know-how". Poza tym zwiększa sprzedaż w UE i Europie Środkowo-Wschodniej.

Dodajmy, że w roku 2012 spółka wypłaciła akcjonariuszom dywidendę (5 zł na akcję, razem 41,6 mln zł), zaś 18 marca zarząd podjął uchwałę, na mocy której rekomendować będzie Walnemu Zgromadzeniu wypłatę kolejnej dywidendy, tym razem z zysku za rok 2012. Ma to być 6 zł na akcję.

Co się tyczy pierwszego kwartału roku, to czytamy w komunikacie, że "zgodnie z przewidywaniami zarządu spółki na rynku panowała duża niepewność co do rozwoju sytuacji gospodarczej w kraju". Tym niemniej sprzedaż segmentów grupy osiągnęła, w oczach zarządu, "satysfakcjonujący poziom". Skonsolidowane przychody wyniosą prawdopodobnie 340 mln zł, co stanowi w porównaniu z ubiegłym rokiem spadek, ale tylko o 3 proc. Spadła zresztą też cena aluminium na światowych rynkach. Wzrost przychodów odnotował jedynie segment opakowań giętkich (o ok. 5 proc.). Największy spadek nastąpił w segmentach usług i akcesoriów budowlanych (o 18 proc.).

Skonsolidowany wynik operacyjny za pierwszy kwartał 2013 wyniesie prawdopodobnie 27 mln zł, a EBITDA ok. 46 mln zł.

Adam Witczak