Drugi z trzech kroków ku dywidendzie

Już w pierwszej połowie września pisaliśmy o tym, że nie jest wykluczone, iż Zakłady Azotowe Puławy wypłacą (z zysku za rok 2012/2013) dywidendę wynoszącą (w przeliczeniu na jedną akcję) 8,55 zł. Oznaczałoby to wypłatę ponad 163,43 mln zł.

Taki krok rekomendował we wrześniu zarząd, dziś już wiemy, że pozytywną opinię w tej sprawie wyraziła także rada nadzorcza. Odpowiednia opinia wydana została wczoraj. Teraz wszystko w rękach akcjonariuszy, tzn. najbliższego zwyczajnego walnego zgromadzenia.

Gdy o planach wypłaty dywidendy pisaliśmy w dniu 12 września, cena jednej akcji Puław oscylowała w okolicy 150 zł. Od tego czasu zdążyła mocno podskoczyć - wczoraj na zamknięciu notowano 179,50 zł, a 25 września nawet 186 zł (jako dzienne maksimum).

Skonsolidowany zysk Zakładów za wspomniany okres 2012/2013 wyniósł 390,34 mln zł (przy 3,886 mld zł przychodów ze sprzedaży). Zysk jednostkowy ukształtował się na poziomie 386,87 mln zł (przy przychodach w kwocie 3,684 mln zł).

Rok wcześniej zyski Puław były dużo wyższe: skonsolidowany netto wyniósł ponad 600 mln zł, jednostkowy 597 mln zł. Oznaczało to wyższą rentowność, bo np. przychody skonsolidowane co prawda też były wyższe, ale tylko o 1,58 proc.

Adam Witczak

(fot. Sławomir Kłak / ZAP)