Point Group scali akcje, by uniknąć Listy Alertów

W ostatnim komunikacie zarząd Platformy Mediowej Point Group S.A. poinformował o przyjęciu nowego planu naprawczego odnośnie uniknięcia kwalifikacji do tzw. Listy Alertów. Jaki plan na poprawę sytuacji ma Spółka?

Okazuje się, że wkrótce Emitent zwoła Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie, na którym główną poruszaną kwestią będzie plan dokonania scalenia instrumentów Spółki. Władze Point Group szacują, że wszelkie czynności związane z procesie połączenia akcji mają potrwać około 3 miesięcy od daty ogłoszenia o zwołaniu walnego zgromadzenia. Dodajmy, że samo zgromadzenie ma zostać zapowiedziane w przyszłym tygodniu.

Szczególnie interesującą kwestią jest oczywiście to, w jakiej skali Spółka miałaby połączyć swe akcje. Z przekazanego dokumentu wynika, że Emitent planuje dokonanie scalenia w stosunku 10:1. Nominał każdego waloru przedsiębiorstwa miałby więc wzrosnąć z 1 do 10 zł.

Obecnie akcje Point Group S.A. są wyceniane dość nisko. Za jeden instrument na rynku trzeba zapłacić zaledwie 0,24 zł, co również przekłada się na bardzo małą płynność. Dość powiedzieć, że wczoraj na papierach Spółki nie zawarto żadnej transakcji.

Przypomnijmy, że Grupa zanotowała dość udane pierwsze półrocze tego roku. W tym okresie jej obroty, co prawda, zmalały z 34 do 30,6 mln zł, ale zdecydowanie poprawiono rentowności. Wynik operacyjny wzrósł bowiem z 3 do 6,6 mln zł, a wynik netto akcjonariuszy jednostki dominującej sięgnął 5,5 mln zł wobec 3,4 mln zł dwanaście miesięcy wcześniej.

Ciężko stwierdzić czy dokonanie scalenia spowoduje odwrócenie trendu spadkowego na wykresie akcji Emitenta. Jest to bowiem jedynie zabieg czysto techniczny, aczkolwiek niewątpliwie może on spowodować poprawę płynności, która częściowo będzie zapewne spowodowana powrotem do notowań ciągłych.

Jacek Jarosz