Prawie pół miliarda na prawie pół roku

Grupa Żywiec otrzyma prawdopodobnie kredyt limitowany do 450 mln zł od jednej z firm należących do Grupy Heineken, mianowicie od belgijskiej spółki Mouterij Albert N.V.

Władze Żywca poinformowały, że negocjacje w sprawie udzielenia takiego krótkoterminowego kredytu doszły już do finału. Umowa wejdzie w życie (tak jest planowane) w dniu 24 stycznia, a obowiązywać będzie do 24 czerwca, tj. przez pięć miesięcy. Wspomniana kwota miałaby finansować bieżącą działalność polskiego przedsiębiorstwa.

Przypomnijmy, że pod koniec września 2013 roku Grupa Żywiec (rozpatrywana jako jednostka, a nie jako grupa kapitałowa, co wypada podkreślić z uwagi na specyficzną nazwę spółki) miała niemal 4,2 mld zł zobowiązań krótkoterminowych oraz 218,7 mln zł długoterminowych, a wszystko to przy aktywach opiewających w sumie na 4,6 mld zł.

W ciągu dziewięciu pierwszych miesięcy roku przedsiębiorstwo zarobiło na czysto 160 mln zł, na działalności operacyjnej 220,76 mln zł, obroty wyniosły natomiast 2,71 mld zł. Rok wcześniej notowano 2,76 mld zł przychodów, 260,7 mln zł EBIT i 173,17 mln zł zarobku na czysto (po dziewięciu miesiącach).

Spółka rozpoczęła pod koniec listopada wypłatę zaliczki na poczet dywidendy za rok 2013 (zaliczka ta wyniosła 5 zł).

Głównym akcjonariuszem Żywca jest Brau Union AG (65,16 proc.), acz firma ta należy do koncernu Heineken, stąd nie dziwi źródło wspomnianej na początku pożyczki. Drugim ważnym akcjonariuszem Żywca jest Harbin B.V. (33,01 proc.).

Wykres kursu akcji Żywca od jesieni porusza się w konsolidacji pomiędzy poziomami 420 i 440 zł, jakkolwiek we wrześniu notowano chwilowe zejście dzienne niemal do 411 zł. Wczorajsze zamknięcie to 430 zł.

J. Sobal