Wyższe zyski Enei

W 2013 roku Grupa Enea wygenerowała 715,4 mln zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej. Było to o około 3 proc. więcej niż jeszcze rok wcześniej.

W samym czwartym kwartale minionego roku Grupa osiągnęła jednak nieco słabsze rezultaty. Skonsolidowane obroty spadły z 2,66 do 2,36 mld zł, a wynik operacyjny osunął się ze 116 do 71 mln zł. Nieco słabsza była również EBITDA, która stopniała z 306 do 258 mln zł, a także czysty zarobek, który wyniósł 48,5 mln zł wobec 84,4 mln zł poprzednio.

Zarząd zwraca jednak uwagę, iż analizując jedynie okres czwartego kwartału trzeba uwzględnić wpływ zdarzeń jednorazowych. Chodzi głównie o koszty związane z uruchomieniem programu dowolnych odejść, który spowodował, że EBITDA Grupy została obciążona kwotą około 98 mln zł.

Spójrzmy jednak na to, jak zaprezentował się cały 2013 rok. W nim Enea wypracowała 9,15 mln zł skonsolidowanych przychodów ze sprzedaży, co odpowiada spadkowi o 9,3 proc. w relacji r/r. Sytuacja korzystniej prezentuje się jednak na poziomie wyników. Zysk operacyjny wzrósł bowiem o niemal 9 proc. (z 825 do 897 mln zł), a EBITDA Grupy sięgnęła 1,66 mld zł wobec 1,57 mld zł poprzednio. Na poziomie netto wykazano profit rzędu 715,4 mln zł, czyli o 3 proc. wyższy niż jeszcze dwanaście miesięcy wcześniej.

Jak tłumaczą władze, spadek przychodów (podobnie, jak w samym ostatnim trymestrze) był pochodną m.in. około 10 proc. obniżki rynkowych cen energii. CAPEX Grupy sięgnął 2,17 mld zł, czyli był o jedną piątą wyższy r/r, a przepływy operacyjne wzrosły z 1,24 do 1,7 mld zł. Zarząd komentuje również, że wyższa EBITDA odzwierciedla trend wzrostu wyniku w dystrybucji oraz w obrocie.

Najwyższą EBITDĘ odnotowano w segmencie dystrybucji (wyniosła ona 881 mln zł). Swój wynik o niemal 14 proc. poprawił również segment obrotu, a obszar wytwarzania zakończył rok rezultatem rzędu 559 mln zł za sprawą spadku marży na wytwarzaniu energii elektrycznej i na współspalaniu biomasy.

Jacek Jarosz