Seria danych, a później Trump

W nocy pojawił się odczyt dynamiki produkcji przemysłowej w Japonii za styczeń. Prognozowano +0,3 proc. m/m, faktyczny wynik to -0,8 proc. m/m.

Z kolei japońska sprzedaż detaliczna wzrosła w ubiegłym miesiącu o 1 proc. r/r, zakładano +0,9 proc.

O 7:30 przedstawiona zostanie dynamika PKB Francji za IV kwartał. O 9:00 mamy w programie indeks KOF ze Szwajcarii, natomiast o 9:30 poznamy dynamikę PKB Szwecji.

O 10:00 czas na rewizję danych o PKB Polski, zaś o 14:30 poznamy finalny odczyt PKB Stanów Zjednoczonych. Prognoza rezultatu annualizowanego to +2,1 proc.

O 15:00 kalendarium przewiduje indeks cen domów S&P/Case-Shiller, zaś o 15:45 mamy indeks Chicago PMI. Do tego dochodzą: o 16:00 indeks zaufania konsumentów Conference Board i indeks Fed z Richmond.

Godzina 23:30 to indeks PMI dla przemysłu Australii. Później zmierzamy ku środzie, przy czym o 3:00 naszego czasu, a więc już po zakończeniu doby wtorkowej, Donald Trump wystąpi w Kongresie, prezentując swoje koncepcje i plany budżetowo-podatkowe.

J. Sobal