Istotny będzie rynek pracy USA

Wczoraj rynkiem walutowym wstrząsnął Mario Draghi, zresztą poprzez to, że rozczarował graczy nastawionych na powiększenie skali luzowania ilościowego w Strefie Euro. Efektem był m.in. silny wzrost wartości eurodolara.

Dziś forex wraz z giełdami patrzeć będzie w dużej mierze na dane z USA, które pojawią się o 14:30. Chodzi o słynne payrollsy, czyli doniesienia z rynku pracy. Przekonamy się, czy stopa bezrobocia utrzymała się na poziomie 5 proc., a także czy w listopadzie, jak się prognozuje, zatrudnienie poza rolnictwem wzrosło o 200 tys. miejsc, zaś w sektorze prywatnym - o 190 tys.

Równolegle opublikowane będą dane o handlu zagranicznym USA: bilans oraz informacje o dynamice eksportu i importu.

A co poza tym w kalendarium? O 8:00 poznamy dynamikę zamówień w niemieckim przemyśle za październik, o 9:00 PKB Węgier za III kw., a później m.in. szwajcarską inflację CPI za listopad. Po południu i wieczorem wystąpią przedstawiciele Fed: Harker (o 16:15), Dudley (o 18:00; równolegle w Europie przemówi Draghi), a w nocy także Bullard i Kocherlakota.

Kamil Kiermacz