Kluczowe dane z Niemiec i USA

Istotny punkt piątkowego kalendarium to godzina 8:00, kiedy to poznamy dynamikę niemieckiej produkcji przemysłowej za wrzesień. Prognoza to +0,5 proc. m/m, poprzednie wyniki to -1,2 proc. m/m oraz +3 proc. r/r.

Pamiętamy, że wczoraj nader słabo wypadły dane o zamówieniach w niemieckim przemyśle, tak więc jest duże zagrożenie, iż także dzisiejsza publikacja rozczaruje.

W każdym razie o 8:45 poznamy bilans handlu zagranicznego Francji za wrzesień, a o 9:00 dane o dynamice produkcji przemysłowej Węgier, Czech i Hiszpanii. Prognoza dla Hiszpanii to +2,8 proc. r/r (za wrzesień). Czesi przedstawią też swój bilans zagraniczny.

O 10:30 przekonamy się, jak wypadła we wrześniu produkcja przemysłowa w Wielkiej Brytanii, ale kluczowym punktem programu będzie godzina 14:30 i wieści z USA. O ile bowiem dane z Niemiec będą ważne, o tyle te z USA można uznać za bardzo ważne, choćby w kontekście wartości eurodolara.

Mowa o tzw. payrollsach, czyli danych o zmianie zatrudnienia i bezrobociu. Prognoza to utrzymanie bezrobocia na poziomie 5,1 proc., przyrost miejsc pracy o 180 tys. poza rolnictwem oraz o 165 tys. w sektorze prywatnym. Chodzi o wyniki październikowe. Prognozy przewyższają wyniki wrześniowe.

Kamil Kiermacz