Czwartek i PMI

Czwartek stoi pod znakiem indeksów PMI. O 9:00 pojawią się odczyty dla przemysłu i usług Francji, w pierwszym wypadku prognozuje się wzrost z 48 pkt do 48,5 pkt, a w drugim - z 51,4 pkt do 51,9 pkt. Miejmy na uwadze, że dominację optymistów wśród ankietowanych menedżerów obrazują dopiero wyniki ponad 50 pkt.

O 9:30 analogiczne dwa odczyty napłyną z Niemiec i będą one istotne choćby dla rynku EUR/USD. Prognoza dla przemysłu to lekki spadek z 52,1 pkt do 51 pkt, w usługach ma to być ruch z 54 pkt do 53,9 pkt.

Przewidywania dla całej Strefy Euro to spadek PMI przemysłowego z 52 pkt do 51,8 pkt, a usługowego z 54,1 pkt do 53,9 pkt. Fakty poznamy o 10:00. Wszystkie te publikacje PMI będą miały dopiero charakter wstępny.

O 10:30 poznamy dynamikę sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii za maj, o 12:00 wskaźnik tamtejszych zamówień w przemyśle (autorstwa Konfederacji Brytyjskiego Przemysłu).

O 13:30 przyjdzie czas na protokół z posiedzenia EBC, o 14:00 na wskaźniki koniunktury konsumenckiej i gospodarczej z Polski. O 14:30 poznamy protokół z ostatniego posiedzenia RPP, a równocześnie w USA tradycyjnie podana będzie tygodniowa liczba nowych wniosków o zasiłek.

O 15:45 przedstawiony zostanie amerykański, wstępny PMI dla przemysłu. Zakłada się zwyżkę z 54,1 pkt do 54,5 pkt. Kwadrans później pojawi się jeszcze Conference Board, a równocześnie indeks Fed z Filadelfii. Wieczorem, o 19:30, publicznie przemówi Mario Draghi, szef Fed.

B. Garga