W czwartek sporo danych

Czwartkowe kalendarium makroekonomiczne jest dość obfite. Już o godzinie 8:00 poznamy dane o sprzedaży detalicznej w Niemczech, ale raczej nie będzie to odczyt, który będzie miał duży wpływ na szeroki rynek. Na ważniejsze publikacje przyjdzie nam poczekać do godziny 11:00, kiedy to poznamy zarówno stopę bezrobocia, jak i inflację HICP w Eurolandzie. Wskażmy, że ta pierwsza pozycja ma, według szacunków, wynieść 11,5 proc., a druga 0,5 proc. r/r. Z dużą uwagą należy śledzić przede wszystkim dane o inflacji, ponieważ to ważna kwestia w kontekście przyszłej decyzji ECB w sprawie stóp procentowych.

Pierwsze dane ze Stanów Zjednoczonych nadejdą o godzinie 13:00. Wtedy poznamy bowiem raport Challengera, czyli dokument o planowanej liczbie zwolnień w USA. Kluczowa może okazać się jednak dopiero kwestia z godziny 14:30, a mianowicie tygodniowa liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Zgodnie z prognozami, ma ona wynieść 301 tys., co stanowiłoby wzrost o 17 tys. w porównaniu do stanu sprzed siedmiu dni.

Wskażmy, że o 15:45 poznamy także indeks Chicago PMI - tutaj rynek spodziewa się 63 pkt wobec 62,6 pkt poprzednio.

Jacek Jarosz