W piątek niewiele danych ze Stanów

Nie najlepsze nastroje na rynkach za oceanem spowodowały, że w Azji dominowały dziś spadki. W nocy poznaliśmy już sporą porcję danych z Japonii - m.in. tamtejsza stopa bezrobocia spadła z 3,6 do 3,5 proc., a sprzedaż detaliczna spadła o 0,4 proc. r/r, ale oczekiwano zniżki o 1,9 proc., więc była to dobra informacja.

W przeciągu dzisiejszego dnia czeka nas sporo publikacji. Już o godzinie 8:45 poznamy finalne PKB Francji za pierwszy kwartał, a także tamtejsze wydatki konsumentów. Piętnaście minut później zaprezentowany zostanie szwajcarski indeks Instytutu KOF, co zwykle ma spore znaczenie dla graczy na szerokim rynku. O tej samej godzinie odbędzie się publikacja danej odnośnie polskiej gospodarki, a mianowicie Wskaźnika Wyprzedzającego Koniunktury wg BIEC.

Na godzinę 14:00 zaplanowano już publikację inflacji konsumenckiej w Niemczech za czerwiec tego roku (jest to wstępny odczyt). Z kolei o 15:55 będzie miał miejsce jedyny odczyt z gospodarki Stanów Zjednoczonych - a mianowicie Indeks Uniwersytetu Michigan za czerwiec. Wskażmy, że analitycy spodziewają się wyniku na poziomie 82 pkt, czyli wzrostu o 0,1 pkt w porównaniu z poprzednim odczytem.

Jacek Jarosz