W czwartek wiele danych

Wczorajsza sesja na Wall Street zamknęła się solidnymi zwyżkami. Taki koniec handlu nie pozostał bez wpływu również na kwotowania w Azji, gdzie również zagościły "bycze" nastroje. Taka sytuacja dość dobrze rokuje także przed warszawską sesją na GPW, gdzie dziś również należy spodziewać się dobrych nastrojów.

Sytuacji w Azji pomogły z pewnością dane z Chin. Tamtejszy indeks PMI dla przemysłu za maj wypadł bowiem lepiej od prognoz i wzrósł o 49,7 pkt wobec 48,4 pkt oczekiwań. Godzina 9:00 i 9:30 to kolejno odczyty indeksu PMI dla przemysłu i usług we Francji i w Niemczech. Pół godziny później czekają nas analogiczne publikacje odnośnie Strefy Euro i mogą one mieć spory wpływ na globalnych inwestorów.

O godzinie 14:00 czeka nas publikacja polskich danych odnośnie koniunktury gospodarczej, a także protokołu z posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej. Nie są to jednak kwestie, które mogą wpływać na złotego.

Spora dawka danych z USA zapowiada ciekawą końcówkę europejskiego handlu. O 14:30 przekazany zostanie tygodniowy odczyt liczby wniosków o zasiłek dla bezrobotnych - analitycy spodziewają się odczytu na poziomie 310 tys. wobec 297 tys. poprzednio. 15:45 to już z kolei publikacja indeksu PMI dla przemysłu, a piętnaście minut później poznamy dane odnośnie sprzedaży domów na rynku wtórnym i indeks wskaźników wyprzedzających - Conference Board.

Wieczorem odbędzie się także wystąpienie publiczne szefa Fed z San Francisco.

Jacek Jarosz