Prezydent Komorowski na Półwyspie Arabskim

Prezydent Bronisław Komorowski podróżuje po Półwyspie Arabskim. Podróż ma charakter służbowy, a w istocie oznacza odwiedziny trzech państw rejonu Zatoki Perskiej. Chodzi o Arabię Saudyjską, Katar i Zjednoczone Emiraty Arabskie.

Wizyty Komorowskiego w tych krajach mają stanowić krok w kierunku umocnienia wymiany gospodarczej pomiędzy nimi a Polską. Przedwczoraj polski prezydent przebywał w Rijadzie, tj. w stolicy państwa Saudów. Tam spotkał się z Salmanem ibn Abd al-Azizem as-Saudem, czyli tamtejszym następcą tronu. Podpisano w związku z tym m.in. porozumienie o współpracy w zakresie obronności, odbyło się także wspólne forum gospodarcze.

Dziś w Katarze Komorowski zapewniał, że Polska jest dla tego państwa atrakcyjnym rynkiem, oferującym inwestorom stabilny rozwój - zarówno gospodarczy, jak i poltiyczny. Przykładem współpracy jest m.in. to, że już od przyszłego roku do Polski trafiać będzie skroplony gaz z Kataru. Otwarto już też bezpośrednie połączenie lotnicze na linii Warszawa - Ad-Dauha (Ad-Dauha to stolica Kataru).

W imieniu przedstawicieli Kataru wypowiedział się m.in. szejk Chalif bin Jasin Al-Sani, szef tamtejszej izby gospodarczej. Wśród wspólnych obszarów, w których możliwa jest współpraca, wymienił m.in. turystykę, transport czy sport.

Dzisiejsza popołudniowa część podróży Komorowskiego będzie obejmować wizytę w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Kraj ten (podobnie jak i dwa poprzednie) spore zyski czerpie z wydobycia i sprzedaży ropy naftowej. W szczególności tyczy się to jednak emiratu Abu Zabi, w mniejszym stopniu innych, takich jak np. Dubaj. Słynny Dubaj, zarówno jako emirat, jak i miasto, w ostatnich latach stał się jednym z najważniejszych światowych ośrodków przemysłowych, handlowych i finansowych. Mieszka tu więcej niż 2,6 mln ludzi, zbudowano tu też najwyższy budynek świata - Burdż Chalifa (jego całkowita wysokość to 829 metrów).

Komorowskiemu, o czym warto wspomnieć, towarzyszą też przedstawiciele polskiego biznesu, m.in. firm budowlanych, chemicznych czy spożywczych, a także produkujących towary luksusowe. Brali oni udział np. w polsko-katarskim forum gospodarczym.

J. Sobal