W USA dzień wolny, na świecie nie

W Stanach Zjednoczonych obchodzi się dziś Święto Dziękczynienia. Upamiętnia ono przetrwanie pierwszej amerykańskiej kolonii purytanów z Anglii, którzy przybyli do Nowego Świata w grudniu roku 1620.

Wielu z nich nie przetrwało ostrej zimy, ale ci, którzy przeżyli (dzięki pomocy miejscowych Indian) zorganizowali specjalne święto dziękczynne. Do niego właśnie odnosi się współcześnie obchodzony dzień, ustanowiony świętem narodowym przez Abrahama Lincolna w roku 1863.

Tyle historii. Tymczasem rynki finansowe poza Stanami Zjednoczonymi pracują tak, jak zwykle. Publikowane są też dane makroekonomiczne. Przykładowo, o 7:45 poznamy odczyt PKB Szwajcarii za III kwartał, o 9:00 analogiczne dla gospodarki Hiszpanii, zaś tuż przed 10:00 - stopę bezrobocia w Niemczech (za listopad). Zakłada się, że w dalszym ciągu będzie ona wynosić 6,9 proc. Co do PKB kraju Helwetów, to prognozuje się wzrost o 0,4 proc. k/k oraz o 1,7 proc. w skali rocznej. W Hiszpanii nie ma tyle optymizmu: przewidywania to 0,1 proc. k/k oraz -1,2 proc. r/r.

To nie wszystko. W programie mamy dziś także indeksy koniunktury gospodarczej w Strefie Euro (o 11:00) oraz niemieckie dane o inflacji CPI (14:00). Nieco później poznamy inflację PPI w Kanadzie (o 14:30) i tamtejsze saldo rachunku bieżącego.

Adam Witczak