Skala iberyjskiego kryzysu, czyli dane o PKB Hiszpanii

Niedawno pisaliśmy o sytuacji Japonii i dość wątpliwych efektach "abenomiki", aplikowanej temu państwu przez premiera Shinzo Abe. Tymczasem w nocy nadszedł nowy odczyt z Kraju Kwitnącej Wiśni. Okazał się nader rozczarowujący, albowiem sprzedaż detaliczna za lipiec spadła o 0,3 proc. r/r, choć prognozy zakładały wzrost o 0,5 proc. r/r. Wynik z czerwca to 1,6 proc. r/r.

Kwadrans przed 9:00 poznamy indeks zaufania biznesu dla Francji, zaś o 9:00 ważny odczyt z Hiszpanii - mianowicie końcową wersję dynamiki PKB za II kwartał. Zakłada się, że będzie to -0,1 proc. k/k i -1,7 proc. r/r.

Dane o PKB za ten sam okres zaprezentowane będą także w USA, ale o 14:30. Poznamy dziś także sprzedaż detaliczną w Szwecji za lipiec (o 9:30) i niemiecką stopę bezrobocia za sierpień (tj. dowiemy się przed 10:00, czy w dalszym ciągu jest to 6,8 proc.).

Z amerykańskiego rynku pracy napłynie także wieść o tym, ile w ubiegłym tygodniu złożono w USA wniosków o zasiłek dla bezrobotnych (o 14:30), zaś osoby zainteresowane Ameryką Południową powinny zerknąć do kalendarium o 15:00, gdy napłynie odczyt z Chile - lipcowa dynamika produkcji w przemyśle.

Kamil Kiermacz