Jak miewa się sektor usług?

Późno w nocy poznaliśmy odczyt na temat sprzedaży detalicznej w Australii, dynamika wyniosła 0,9 proc. (wobec prognozy na poziomie 0,5 proc. i grudniowego spadku o 0,4 proc.).

Kwadrans przed 3:00 opublikowano lutowy wynik indeksu PMI dla usług w Chinach. Rezultat to spadek z 54 pkt do 52,1 pkt. W gospodarce indyjskiej, również ogromnej i zróżnicowanej, a przy tym coraz śmielej rywalizującej z Chinami, odnotowano spadek z 57,5 pkt do 54,2 pkt.

W ogólności wtorek stać będzie pod znakiem publikacji PMI dla usług. Pomiędzy 9:00 a 10:30 poznamy odczyty dla Hiszpanii, Włoch, Francji, Niemiec, Strefy Euro oraz Wielkiej Brytanii. Co ciekawe, we wszystkich tych przypadkach uśrednione prognozy sugerują spadek wartości tego indeksu, przy czym tylko w Niemczech i Wielkiej Brytanii kształtuje się on ostatnio powyżej 50 pkt (i tak miałoby pozostać, mimo redukcji).

O 11:00 bardzo ważne dane ze Strefy Euro - a mianowicie wyniki sprzedaży detalicznej. Co prawda dotyczą one stycznia, opóźnienie jest więc dość spore, ale i tak zwrócą uwagę inwestorów, dla gospodarki ma bowiem duże znaczenie to, czy firmy sprzedają za duże pieniądze (analogicznie, czy ludzie chętnie kupują). W grudniu dynamika była ujemna, tj. -0,8 proc. m/m oraz -3,4 proc. r/r. Teraz prognozuje się -2,9 proc. r/r, czyli kolejny spadek.

O 16:00, wraz z publikacją w USA raportu ISM dla sektora usług. Podane będą dwa odczyty: indeks ISM dla usług oraz indeks aktywności biznesowej. Na tym w zasadzie kalendarium się zakończy, jeśli pominąć dane na temat tygodniowej zmiany zapasów paliw, które pojawią się dopiero o 22:30.

Kamil Kiermacz