Wieści z całego świata

W ostatnim dniu lutego wiemy już, że indeks PMI dla japońskiego przemysłu wzrósł w lutym do 48,5 pkt z 47,7 pkt. Taki odczyt podano w nocy. Wciąż jest to wynik poniżej granicy 50 pkt, powyżej której mamy ogólnie optymistyczne spojrzenie na przyszłość. Wstępny odczyt na temat produkcji przemysłowej wygląda zaś następująco: w relacji miesięcznej wzrost o 1 proc. w styczniu, wobec prognozy na poziomie 1,5 proc. i poprzedniego wzrostu o 2,4 proc.; w relacji rocznej n.s.a - spadek o 5,9 proc. po uprzednim spadku o 7,9 proc. Czyżby japońskie maszyny intensywnie hamowały?

Kwadrans przed 8:00 pojawi się odczyt na temat Produktu Krajowego Brutto w Szwajcarii, a o 9:00 analogiczne dane dla Hiszpanii. Będą one w obu przypadkach dotyczyć czwartego kwartału minionego roku. W Hiszpanii, jak wiemy, trwa recesja, zaś poprzednie rezultaty to -0,3 proc. k/k oraz -1,6 proc. r/r.

O 9:00 pojawi się nie tylko hiszpańskie PKB, ale także odczyty na temat inflacji na Węgrzech i na Słowacji. W tym drugim kraju opublikowana będzie także inflacja HICP. Tuż przed 10:00 poznamy stopę bezrobocia w Niemczech (ostatnio 6,8 proc.), a o 11:00 inflację konsumencką w Strefie Euro. Pół godziny później przemawiać będzie Vitor Constancio, wiceszef EBC.

Osoby inwestujące w Ameryce Południowej albo po prostu śledzące z jakichś przyczyn tamtejszą sytuację zainteresuje fakt, że o 13:00 pojawią się dane z Chile - stopa bezrobocia i produkcja przemysłowa. Bezrobocie w tym dalekim kraju wynosi nieco ponad 6 proc. (według poprzedniego odczytu).

O 14:30 bardzo ważne dane z USA, a mianowicie dynamika PKB w IV kwartale 2012, odczyt zrewidowany. Prognoza to annualizowany PKB na poziomie 0,5 proc. r/r. W tym samym momencie poznamy liczbę wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w tym kraju (tygodniową). Kwadrans przed 16:00 nastąpi też publikacja indeksu Chicago PMI za luty.

Adam Witczak