Pracowniczy protest na Śląsku

Wedle wszelkiego prawdopodobieństwa już jutro na Górnym Śląsku dojdzie do strajku generalnego. O zapowiedziach podjęcia takiego kroku przez związkowców pisaliśmy już ponad dziesięć dni temu, gdy Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy ogłosił, że właśnie 26 marca przeprowadzi czterogodzinny strajk generalny, który obejmie wiele branż i tymczasowo sparaliżuje życie w regionie.

Zasadniczo protest ma rozpocząć się o 6 rano i zakończyć o 10, po czterech godzinach. Nie jest to jednak do końca ścisłe - w części zakładów protest będzie realnie trwał tylko dwie godziny (w wielu fabrykach od 6 do 8, w oświacie i na kolei od 8 do 10). W komunikacji miejskiej strajk zacznie się o 4 rano, będzie więc miał charakter raczej symboliczny, bowiem o 6 rano autobusy i tramwaje pojawią się już na ulicach. Związkowcy twierdzą bowiem, że nie chodzi o to, by uprzykrzać życie pasażerom i mieszkańcom, ale o to, by zwrócić uwagę na palące problemy społeczne.

Związkowcy przeprowadzili w 600 firmach referenda, w których wzięło udział 147 tys. osób, z czego 95 proc. opowiedziało się za wyżej opisaną formą protestu. Uczestnicy akcji będą solidaryzować się z tymi pracownikami, którzy z powodu odmiennych uregulowań prawnych nie mają prawa do strajku.

Do poradzenia sobie z sytuacją przygotowuje się już kolej. Od 8 do 12 PKP Intercity będzie honorować w swoich pociągach bilety innych przewoźników (na terenie całego województwa śląskiego). Od 6 do 12 z inicjatywy PKP S.A. na dworcach będą dodatkowe dyżury pracowników, a pasażerowie będą otrzymywać darmowe ciepłe napoje. Co godzinę - od 8:30 do 11:30 - PKP PLK będzie ogłaszać komunikaty prasowe, w których podawana będzie aktualna sytuacja na trasach kolejowych.

Pomiędzy 3:15 i 4:15 nie wyjedzie na trasy 49 składów z zajezdni Tramwajów Śląskich. To oznacza, że nie zostanie zrealizowanych 79 kursów. Później ruch tramwajowy ma zacząć wracać do normy, prawdopodobnie w ciągu godziny.

Związkowcy wysuwali sześć głównych postulatów: ulgi podatkowe i osłony socjalne dla firm, które utrzymują zatrudnienie podczas niezawinionych przestojów w produkcji; rekompensaty dla firm, które dotkną skutki wprowadzenia pakietu klimatycznego; ograniczenie zakresu tzw. "umów śmieciowych"; likwidację NFZ; utrzymanie niektórych emerytur pomostowych (dla osób pracujących w ciężkich warunkach); zdjęcie obowiązku utrzymywania szkół z władz samorządowych.

B. Garga