Reklamy wprowadzały w błąd

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta nałożył na Polkomtel 4,5 mln zł kary finansowej za publikowanie reklam wprowadzających klientów w błąd. Chodzi o reklamy telefonii prepaid 36,6 - być może nie zasłużyłeś na prezent... oraz Simplus. Postępowanie w tej sprawie UOKiK toczył już od grudnia 2010 roku, kampania prowadzona była natomiast rok wcześniej.

Jak czytamy w komunikacie wydanym dziś przez Urząd: "w reklamach operator podkreślał, że cena połączenia telefonicznego do wszystkich sieci wynosi 29 groszy za minutę. Jednocześnie w tych samych przekazach w sposób nieczytelny podawał, że promocją nie jest objęta jedna z sieci komórkowych".

Teoretycznie można było oczywiście doszukać się odpowiedniej informacji, ale było to nader trudne i Polkomtel w żaden sposób nie eksponował tego faktu, przeciwnie wręcz: maskował rzeczywistą sytuację przez zastosowanie odpowiednich czcionek oraz kolorów tła i tekstu. Zarzut UOKiK dotyczy także tego, że "w przypadku oferty 36,6 operator nie poinformował, że atrakcyjna cena obowiązywała jedynie do wybranych przez użytkownika numerów sieci stacjonarnych i komórkowych po ich wcześniejszym odpłatnym ustaleniu".

Decyzja Urzędu o nałożeniu kary (jej dokładna kwota to 4.494.233 zł) nie jest prawomocna i spółka już się od niej odwołała. Tymczasem 21 stycznia Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów uznał zasadność innej opinii UOKiK, wyrażonej 28 grudnia 2010 - i stwierdzającej, że klientów wprowadzała w błąd kampania reklamowa Tylko SIM, prowadzona przez Orange. Jak czytamy na stronie UOKiK: "Spółka informowała, że cena połączenia telefonicznego do wszystkich w ramach promocji Tylko SIM wynosi od 25 groszy za minutę. Tymczasem cena połączenia telefonicznego do spółki P4 – operatora sieci Play - wynosiła od 37 groszy za minutę."

Urząd nałożył wówczas na PTK Centertel niemal 4,84 mln zł kary pieniężnej. Decyzja Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nie przesądza jednak sprawy, ponieważ PTK Centertel może złożyć apelację od wyroku.

Adam Witczak