Przeniesieni pracownicy TVP boją się zwolnień

Kiedy kilka miesięcy temu informowaliśmy o przeniesieniu części pracowników Telewizji Polskiej do zewnętrznej firmy, już wtedy pojawiały się głosy obawy, że dopiero tam może dojść do zwolnień. Teraz, jak podaje serwis „Presserwis”, firma ta planuje grupowe wypowiedzenia. Teraz nie obejmą one jednak pracowników TVP.

Serwis podaje, że firma LeasingTeam planuje zwolnić nawet 613 osób. Co istotne, działania te mają nie obejmować pracowników TVP, aczkolwiek boją się oni, że wkrótce sytuacja może się odwrócić. Teraz wypowiedzenia mają otrzymać pracownicy, który przejęto z przedsiębiorstwa z grupy Orange Polska z uwagi na wygaśnięcie kontraktu z LeasingTeam.

„Presserwis” przypomina, że w lipcu tego roku do firmy zewnętrznej TVP przeniosła 411 pracowników - dziennikarzy, grafików, montażystów, a także charakteryzatorów. Kontrakt obowiązuje przez dwa lata, ale przeniesione osoby mają gwarancję zatrudnienia tylko przez dwanaście miesięcy. Rzecznik prasowy TVP, Jacek Rakowiecki, stwierdził w artykule, że umowa obowiązuje dopiero trzy miesiące, więc trudno jest przewidzieć, co może stać się za dwa lata. Dodaje on, że przewidzenie potrzeb wydawcy z takim wyprzedzeniem jest trudne, więc ciężko jest stwierdzić, czy umowy po dwóch latach będą przedłużane.

Obecnie z grupy 411 przeniesionych osób w Leasing Team znajduje się 367 z nich. Reszta założyła bowiem własną działalność gospodarczą.

Jacek Jarosz