Donald Tusk przewodniczącym Rady Europejskiej!

Donald Tusk został dziś wybrany przewodniczącym Rady Europejskiej. Zastąpi Hermana Von Rompuy'a. Swą funkcję ma jednak sprawować dopiero od 1 grudnia. Włoska minister spraw zagranicznych, Federica Mogherini została jednocześnie wybrana na szefową unijnej dyplomacji.

Głównym rywalem szefa polskiego rządu była duńska premier Helle Thornig - Schmitd, ale zrezygnowała ona ze starania się o objęcie funkcji przewodniczącego.

Ważnym pytaniem pozostaje więc to, jakie kompetencje przejmie Donald Tusk. Jak się okazuje, funkcja przewodniczącego to bardzo ważny element działania Unii Europejskiej. Przede wszystkim zwołuje on unijne szczyty (ustala on także porządek obrad), przewodniczy im, a także dba o finalne osiągnięcie konsensusu. Dodatkowo, po każdym spotkaniu składa on sprawozdanie, które kierowane jest do Parlamentu Europejskiego, aczkolwiek jest w stosunku do tego organu niezależny.

To jednak nie wszystko. Przewodniczący Rady Europejskiej pełni także istotną funkcję reprezentacyjną samej Unii Europejskiej w sprawach dotyczącej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa. To właśnie szczególnie ten drugi człon jest w obecnym czasie szczególnie istotny.

Jak pisaliśmy na początku, Donald Tusk obejmie stanowisko dopiero 1 grudnia. Do końca listopada urzędować będzie jeszcze bowiem obecny przewodniczący, czyli Herman Van Rompuy. Kadencja obecnego premiera Polski potrwa 2,5 roku, ale potem możliwe jest jej odnowienie o taki sam okres.

Kluczowym pytaniem pozostaje obecnie także to, kto obejmie stanowisko premiera Polski. Wydaje się, że ta kwestia powinna wyjaśnić się już w najbliższych dniach. Opinie ekspertów są podzielone. Wśród kandydatów wymienia się m.in. Grzegorza Schetyną oraz Ewę Kopacz.

Jacek Jarosz