Zbiorowy pozew mundurowych

Już od pięciu lat pensje policjantów, strażaków, pograniczników i funkcjonariuszy Służby Więziennej są zamrożone. Teraz, jak donosi „Dziennik Gazeta Prawna”, postanowili oni wystąpić w tej sprawie do sądu.

Szacuj się, że może chodzi nawet o 150 tys. mundurowych. Na taki krok zdecydowali się już związkowcy mazowieckiej Służby Więziennej, a ich roszczenia z tytułu zaległej podwyżki to od 5 do 10 tys. zł, oczywiście w zależności od zajmowanego stanowiska. Zdaniem „DGP”, o zaległą waloryzację upomina się już 854 funkcjonariuszy, a to zapewne dopiero początek.

Podobny krok szykują pogranicznicy – z oddziałów straży granicznej morskiej, podlaskiej, bieszczadzkiej i nadwiślańskiej. Sprawa jest dość poważna, bo może chodzić nawet o 15 tys. osób. To jednak nie wszystko, bo analogiczne zamiary mają także strażacy, choć tutaj ewentualna decyzja o pozwie ma zależeć od wyniku spraw mundurowych z więziennictwa. Przyjdzie także kolej na policjantów, których związki zawodowe już działają i zbierają chętnych do złożenia pozwu zbiorowego.

Zdaniem Gazety, na wypłatę zaległych wynagrodzeń rząd musiałby wypłacić minimum 750 mln zł.

Jacek Jarosz