MF wprowadzi limit karnych odsetek?

Ministerstwo Finansów planuje wprowadzenie limitu wysokości karnych odsetek, jakie naliczane są m.in. od niespłaconych na czas kredytów. Wyniosą one najpewniej sześciokrotność stopy lombardowej Narodowego Banku Polskiego.

Właśnie taka wysokość miałaby zostać zaproponowana przez Ministerstwo w założeniach do ustawy o nadzorze finansowym, donosi "DGP". W praktyce oznaczałoby to więc, że górna granica karnych odsetek wynosiłaby 24 proc. wartości zaciągniętego kredytu. Jak zwraca uwagę gazeta, sama zmiana wysokości nie jest jeszcze aż tak dużym problemem, bo obecnie jest to czterokrotność stopy lombardowej. Chodzi jednak o to, by nowo wprowadzane ograniczenie swym zasięgiem obejmowało także pozostałe opłaty, jakie wynikają z egzekwowania wierzytelności - np. koszty wysyłania powiadomień.

Cytowany w tekście dyrektor generalny Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych, Andrzej Roter, zwraca uwagę, iż w praktyce wierzyciel będzie mógł np. wykonać jeden telefon, czy też wysłać do dłużnika jedynie list zwykły. Jeżeli nie przyniesie to skutku, wówczas skieruje sprawę do sądu.

Wprowadzane ograniczenie to element planu Ministerstwa Finansów w walce z lichwą. W projekcie znalazły się także zapisy, które utrudniają rolowanie pożyczek - zamiarem jest to, aby koszty obu produktów znajdowały się w tym samym limicie, w sytuacji gdy odstęp pomiędzy kolejnymi pożyczkami wynosiłby do 120 dni. Resort planuje również wprowadzić limit kosztów pozaodsektowych od zaciąganego kredytu.

Jacek Jarosz